You are viewing a single comment's thread from:
RE: Poprawność polityczna - Wypaczenie XXI wieku.
Przedstawię swój pogląd na ten temat w skrócony sposób.
Jeśli ktoś może wyprosić kogoś ze sklepu ponieważ śmierdzi to może wyprosić każdego ponieważ to jego prywatna własność i on decyduje czy po sklepie można chodzić z lodami, dziećmi czy w burce.
Natomiast jestem za równouprwnieniem. Nie powinno być ŻADNYCH przepisów, które wspominają o kolorze, płci czy preferencjach. Jeśli istnieje taki przepis to jest dyskryminujący. Np. dyskryminujące są urlopu macierzyńskie bo sprawiają, że mężczyzna nie może wziąć, a kobieta musi (tutaj sprawa jest trochę bardziej skomplikowana bo kobieta może "oddać" część, ale tylko jeśli jej przysługuje np. ma umowę o pracę).
Jest słynny Tacierzyński ;)
Przysługuje Ci tylko jeśli żona ma umowę o pracę i może oddać Ci tylko pół. Czyli jeśli Twoja żona ma umowę o dzieło to nie dostaniesz tacierzyńskiego. Kiedyś był jeszcze lepszy motyw (nie wiem czy nadal tak jest) jeśli kobieta umarła po porodzie to też nie mogłeś wziąć tacierzyńskiego bo nie mogła Ci oddać swojej części
Facet zawsze ma pod górkę ;) Najlepszym przykładem są sprawy rozwodowe i opieka nad dziećmi.
Sprawy rozwodowe są orzekane przez subiektywne opinie sądu. Ale prawo powinno być jasne i sprawiedliwe. Nie powinno tak być, że już na etapie tworzenia prawa pojawiają się takie kwiatki.