Wprawdzie Marian tańcem,
Pań nie zainteresował.
Za to w Jamajskie klimaty
Zdzisia się wpasował.
Leży sobie teraz beztrosko na plaży,
licząc na to że któraś go zauważy.
Leży szczęśliwy do góry brzuszkiem,
Marzy, że któraś podrapie za uszkiem.
Takie już z naszych Panów leniuszki,
Chill tylko łapią i liczą muszki.
Nie tędy droga, mili Panowie
Radzę do kupy się zebrać w sobie.
Odstawić na bok lecznicze zioła,
I poderwać wszystkie - może któryś zdoła?
Siedział sam, bo tak chciał
Być może dla niego
Ważniejsze jest mieć się dobrze
Niż być dobrym kolegą?
A ten co leży?
Kto powiedział,
Że ma niezły ubaw?
Być może przy tym piąteczku
Nawalił się w trupa...
Znów Marian przesadził,
tak to w piątek bywa.
A Zdzisiu sztywny siedzi,
bo jeszcze go kac trzyma?
Ja wam odpowiem,
Tak w wielkim sekrecie.
Zdzisiu sobie zapalił,
Co?- sami dobrze wiecie 😉
Siedzi po ścianą,
Ze słońcem rozmawia,
W myślach skotłowanych
Zapewne świat zbawia😂
Posted using Partiko Android
Psotka zaś w stronę zachodu odwrócona,
jakby na Zdzisia była obrażona,
A może rozważa po prostu nie śmiale,
co by tu zjeść na śniadanie.
Ciekawe co słońce,
Zdzisiowi odpowiada?
Pewnie mu doradza,
by już wiecej nie jarał.
Najbardziej słońce lubi Jamajkę,
Myślę, że drugą odpali mu fajkę.
I tak dyskutują oboje zawzięcie,
Nurzając się w reggae muzyki odmęcie.
Posted using Partiko Android
Wprawdzie Marian tańcem,
Pań nie zainteresował.
Za to w Jamajskie klimaty
Zdzisia się wpasował.
Leży sobie teraz beztrosko na plaży,
licząc na to że któraś go zauważy.
Leży szczęśliwy do góry brzuszkiem,
Marzy, że któraś podrapie za uszkiem.
Takie już z naszych Panów leniuszki,
Chill tylko łapią i liczą muszki.
Nie tędy droga, mili Panowie
Radzę do kupy się zebrać w sobie.
Odstawić na bok lecznicze zioła,
I poderwać wszystkie - może któryś zdoła?
Posted using Partiko Android