Czekam na państwowy e-mail który zastąpi pocztę
W ostatnim czasie mam do czynienia z polskim sądownictwem i jestem w samym centrum przygotowywania dokumentów których jest od groma. Wszystkie muszą być wydrukowane po kilka egzemplarzy a moja drukarka, co przeważnie stoi na biurku od kilku dni chce mnie naciągnąć na "lewe" zwolnienie L4, bo po prostu ma dosyć tego przemiału dokumentów.
W tym momencie przypomniałem sobie, że jeszcze za czasów pani Streżyńskiej miała powstać usługa o nazwie e-Doręczenia, jednak od chwili jej odejścia nic więcej na ten temat nie zostało powiedziane. Postanowiłem zatem poszperać na stronie gov.pl i znaleźć jakieś informacje na temat tej usługi i okazuje się, że nie została ona zakopana pod ziemię - na stronie można znaleźć harmonogram realizacji projektu i jeśli nic po drodze się nie stanie to może w końcu doczekamy się czegoś, co ja nazywam państwowym mailem.
Do czego zmierzam. Drukując te wszystkie dokumenty doszedłem do wniosku, że to wszystko to tylko marnowanie tuszu i papieru i w dobie Internetu wszystko można by przesłać do zainteresowanych stron w sposób elektroniczny. Problem jednak w tym, że jeszcze nie ma takiej usługi która w pewien sposób zastąpiłaby pocztę polską - zamiast papierowego wezwania do sądu otrzymujecie maila ze wszystkimi załącznikami. Oczywiście tego typu usługę można by było wykorzystać do rozsyłania wszystkich urzędowych listów - skończyłyby się zaginione listy czy też zbyt późno doręczone gdyż użytkownik w momencie otwarcia maila wysyłałby automatycznie potwierdzenie odbioru, skończyłoby się marnotrawienie papieru oraz człowiek zaoszczędziłby czas na wysyłaniu tych dokumentów. Cała ta usługa jak i inne działałby w oparciu o Profil Zaufany.
Niestety jak przy każdej usłudze internetowej pojawia się kilka problemów do rozwiązania. Pierwszy z nich to dostępność internetu - dalej w polsce są miejsca gdzie jakość sieci woła o pomstę do nieba i być może sieć 5G zmieni ten stan rzeczy. Drugi problem to pomimo XXI wieku wiele osób nie posiada komputera czy też smartfona i całkowite zastąpienie poczty elektroniczną formą dostarczania dokumentów wykluczy z życia takich ludzi, a o nich również trzeba pamiętać.
Źródła
Informacje odnośnie usługi e-doręczenia
Wsparcie
Podobało się? Obserwuj i wspieraj!
Usługa mniała być świadczona w oparciu przez Envelo Poczty Polskiej. Na teraz jest o tym cicho.
Fajnie, gdyby tak było, ale znając życie, to daleko do takiego rozwiązania.
Maile też potrafią zaginąć z wielu wielu różnych technicznych powodów, też potrafią być dostarczone opóźnione, czasem nawet kilka dni lub więcej. Automatycznego potwierdzenia odbioru można nie wysyłać, jeśli się nie chce.
Chyba, że to byłby system w całości obsługiwany przez jedną instytucję i jej własne serwery, czyli, że zarówno skrzynka nadawcy jak i odbiorcy byłaby na serwerach rządowych. Coś w rodzaju "logujesz się do komunikaty.gov.pl swoim loginem i hasłem i widzisz wiadomości wysłane do Ciebie", a nie, że [email protected] wysyła tradycyjnego maila na [email protected].
//EDYCJA: tak sobie czytam i czytam, i rzeczywiście w założeniu projekt nie miał być tradycyjnym mailem, więc tym bardziej fajnie gdyby to zostało zrealizowane.
O to właśnie chodzi aby wiadomości urzędowe latały po rządowych serwerach i aby całość była utrzymywana w ramach platformy EPUAP.
No ale jak mnie zmusisz, żebym odbierał / otwierał z ePUAPu czy innego rządowego serwera wiadomości jeśli wiem, że to ponaglenia o niepłacone alimenty, korespondencja z komornikiem czy wezwanie do kontroli o zasadność mojej renty?
Skoro na np. WKU można kogoś doprowadzić siłą to i na cwaniaków unikających czytania urzędowych maili znajdzie się sposób.
!tipuvote 0.2 hide