Wyzwanie – 119 filmów na 2019 – część 4

Nastąpiła drobna przerwa w oglądaniu filmów, tym samym wyhamowało tegoroczne wyzwanie. Mam nadzieję, że wracam już na właściwe tory.

010 – Iluzja 2 (Now You See Me 2 ) 2016

Czy byłem zadowolony po obejrzeniu pierwszej części Iluzji? Nie bardzo. Świetnie obsadzone kino rozrywkowe plasujące się w dolnych rejonach stanów średnich. Po kolejnym filmie serii nie spodziewałem się niczego innego. I chociaż Iluzja 2 odstaje odrobinę od jedynki, to jednak nie zawiodłem się. Oczywiście jest w filmie kilka totalnych głupotek, nie do wyjaśnienia w żaden logiczny sposób ale elementy te wpisane są w konwencję. Ciekawym posunięciem był angaż Daniela Radcliffa w kolejnym filmie o magii (trochę innej niż w Harrym Potterze). Filmowi daję ocenę 5/10 – niestety zabrakło w nim czegoś wartego polecenia.

011 – Zabójcze maszyny (Mortal Engines) 2018

Z Zabojczymi maszynami od początku jest jakiś problem. Zwiastuny bombardują nas nazwiskiem Petera Jacksona, który filmu nie reżyseruje a odpowiada jedynie za scenariusz i produkcję. Niestety w trakcie seansu widać, że kręci go ktoś bez należytego doświadczenia. Największe zastrzeżenia mam jednak do aktorów, którym chyba średnio chciało się w tym grać. Z dwójką młodych bohaterów nie sposób nawiązać nici sympatii, ich role zagrane są jakby aktorzy czekali tylko na gwizdek kończący pracę w fabryce. Nie lepiej jest z grającym antagonistę Hugo Weavingiem – aktor szarżuje tutaj niemiłosiernie, w niektórych scenach skojarzyło mi się to ze złoczyńcami w anime. Zresztą, co tu dużo pisać, jeśli najlepszą postacią filmu jest cyborg powtarzający ciągle jedną kwestię.

Moja ocena 4/10 – z czego większość przyznaję za efekty specjalne.