You are viewing a single comment's thread from:
RE: Klonowanie ludzi, historia oraz korzyści i zagrożenia.
Ciekawy i dobrze przygotowany artykuł.
Zabrakło mi porównawczego akpitu o natralnym klonowaniu - bliźniętach i wieloraczkach jednojajowych. Dołożę zatem cegiełkę. Skoro natura dopuszcza proces całkowitego rozdzielenia komórek po zapłodnieniu (na 2, 4, 8), to skąd opór przy takiej samej procedurze inżynierii gentycznej?
Sorka z tym klonowie, miało być klonowanie autokorekta w Wordzie czasem płata mi figle. ;)
Odpowiadając na Twoje pytanie to jednak chodzi tu o etykę. Jednak jakby nie było bawimy się w Boga co prowadzi do kontrowersji. Czym innym jest klonowanie a czym innym są bliźnięta. Wiele źródeł podaje sprzeczne informacje na ten temat zatem nie zostało to dodane do artykułu.
Czym innym jest inżynieria pozwalająca połączyć jądro komórki ciała ojca z komórką jajową matki, nieco innym działaniem jest wszczepienie jądra komórki ciała do komórki jajowej, inny jest charakter procesu naturalnego klonowania prowadzący do narodzin jednojajowych wieloraczków. Jednak zdecydowanie proces podziału komórki prowadzący do rozwoju dwojga (czworga, ośmiorga) dzieci jest to naturalne klonowanie. :)
Masz racje. Jenak jak nie mam pewności to wole o czymś nie wypominać lub tylko coś zarysować. To jest uczciwsze w stosunku do was moi czytelnicy.
Racja. I w sumie taka dywagacja spowodowałaby rozrost treści niejako pobocznych. Bo to właściwie materiał na kolejny wpis. :)