"Fritz Bauer kontra państwo" (2015) - bardzo dobry film

in #polish7 years ago

Tytuł oryginalny: Der Staat gegen Fritz Bauer

Gatunek: Dramat, biograficzny, thriller

Kraj: Niemcy

Czas trwania: 1 godz. 45 min.

Reżyseria : Lars Kraume

Scenariusz : Lars Kraume, Olivier Guez

Premiera w Polsce: 20 stycznia 2017
Premiera na świecie: 7 sierpnia 2015

Obsada:

Burghart Klaußner - Fritz Bauer
Ronald Zehrfeld - Karl Angermann

Sebastian Blomberg - Ulrich Kreidler
Jörg Schüttauf - Paul Gebhardt
Lilith Stangenberg - Victoria
Laura Tonke - Fräulein Schütt
Götz Schubert - Georg-August Zinn

IMG_20171118_051417_110.jpg

Witam Państwa bardzo serdecznie w kolejnej notce na moim blogu. Tym razem chciałbym przedstawić Państwu niemiecki film "Fritz Bauer kontra państwo" z 2015 roku, lecz nie miałem zbytnio czasu na napisanie tej notki (praca zawodowa, życie, etc). Film ten miałem okazję obejrzeć w listopadzie 2017 roku (teraz mamy już połowę lutego 2018) w telewizji AleKino+. Nagrałem dawno temu tak na "żywca", na "spontanie" bez rozpisanego skryptu, krótki audiolog z minirecenzją tego filmu, lecz moje audiologi to straszna padaka. Może kiedyś upublicznię, o ile nie skasowałem :)

Postaram się napisać krótką i zwięzłą notkę bez niepotrzebnych elaboratów biblijnych proporcji, jak zwykł mawiać jeden z użytkowników steemit, dzięki któremu się dowiedziałem o tej platformie. (@carrioner - pozdrawiam serdecznie, dajcie mu tam lajka i followa). Zastanawiam się także, czy nie umieścić tagu NSFW ze względu na napiętą sytuację pomiędzy Polską a Izraelem, po przegłosowaniu poprawek do ustawy o IPN przez polski Sejm prawie miesiąc temu. Ponieważ nie chcę mieszać tej notki do polityki.

Wracając do meritum sprawy.

"Fritz Bauer kontra państwo" jest to niemiecki dramat biograficzny z elementami thrillera. Akcja filmu rozgrywa się w latach 1957-1960 w RFN, a głównym bohaterem filmu jest Fritz Bauer - niemiecki prokurator generalny landu Hesja. Film skupia się na wątku tropienia oraz schwytania w Buenos Aires nazistowskiego zbrodniarza - Adolfa Eichmanna, co miało miejsce 11 maja 1960 roku. Ale także na początku filmu pojawia się wątek doktora "śmierć" Josefa Mengele, lecz film na nim się nie skupia, jak wiadomo Mengele nigdy nie został schwytany, sam zmarł w 1979 roku, a jego grób odkryto bodajże w 1987 roku gdzieś na przedmieściach Sao Paolo.

Fritz Bauer był niemieckim prokuratorem żydowskiego pochodzenia. Widząc co się dzieje w Niemczech, w 1936 roku wyemigrował z III Rzeszy do Danii. Gdy Naziści zajęli Danię i zaczęły się wywózki Żydów do obozów śmierci, Bauer uciekł z Danii do Szwecji, dzięki temu udało się przeżyć i wrócić po drugiej wojnie światowej do Niemiec .

Gdyby kogoś zachęcił ten temat to zapraszam do zapoznania się notki biograficznej Fritza Bauera :

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Fritz_Bauer

Bauer jest oddany swojej pracy i jest gotów poświęcić wszystko, aby postawić nazistowskich zbrodniarzy wojennych przed sądem. Niestety wśród jego współpracowników jest wielu urzędników, którzy "pamiętają" czasy III Rzeszy i którzy nie są skłonni pomóc Bauerowi w śledztwie. Protagonista często dostaje anonimowe listy z pogróżkami, listy ze swastykami, czy... nabój do pistoletu w przesyłce jako ostrzeżenie. Główny bohater filmu miewa paranoję, nie ufa nikomu, często rozgląda się idąc chodnikiem po skończonej pracy, czy aby nikt go nie śledzi. Jedyną osobą jakiej gotów jest zaufać to młody, nieskażony nazistowską przeszłością, dopiero rozpoczynający karierę prokuratora - Karl Angermann.

Fritz Bauer, niestety widząc opieszałość "kolegów" z pracy i brak perspektyw na osiągnięcie sukcesu, ucieka się do kroku ostatecznego. Kontaktuje się z izraelskim wywiadem -Mossadem - i prosi o pomoc przy schwytaniu Adolfa Eichmanna. Tym działaniem Bauer ryzykuje swoją karierę, a także odsiadką w więzieniu, gdyż jest to przestępstwo współpracy z wywiadem innego państwa, czyli zdrada. W wielu państwach za zdradę stanu grozi nawet kara śmierci. Lecz protagonista jest gotów poświęcić swoją karierę i potajemnie udaje się do Izraela.

Poza życiem zawodowym Fritz Bauer ma drugie, bardziej mroczne oblicze. Jest on homoseksualistą, a to w powojennych Niemczech było uznawane za przestępstwo i groziło to karą pozbawienia wolności. Homoseksualistą jest także jego młody współpracownik Karl Angermann, który dla niepoznaki ożenił się z kobietą i która spodziewała się z nim dziecka. Sam Angermann często jest "gościem" w domu publicznym i robi pewne rzeczy z jedną panią. Przełożeni młodego współpracownika Bauera dowiadują się o wszystkim, robią mu kompromitujące zdjęcia i każą mu odnosić na Fritza Bauera. Czyli krótko mówiąc mają Karla Angermanna w garści i szantażują go pewnymi zdjęciami.

Film ten jest próbą Niemców z rozliczeniem własnej, choć niewygodnej, historii. Chociaż nazizm w Niemczech jest prawnie zakazany, Niemcy nie chcą się przyznawać do swej historii i najlepiej byłoby dla nich, jakby w latach 1933-1945 pozostała biała plama, lecz niestety od historii nie da się wymazać ani od niej uciec. To tak samo jak my Polacy chcielibyśmy się odciąć od I Rzeczypospolitej, II Rzeczypospolitej czy PRL-u przy pomocy "grubej kreski", jak to powiedział kiedyś śp premier Tadeusz Mazowiecki. Niestety historii nie da się odmienić i nie można od niej uciec. Gdyby w Polsce powstał taki film, który rozlicza nas Polaków z jakiegoś negatywnego wydarzenia z przeszłości, o którym lepiej nie mówić (daleko szukać - "Pokłosie" z Maciejem Stuhrem), wiecie co by tu się działo. Taki film byłby, ładnie mówiąc, shejtowany, a aktorzy grający w nim nie mieliby tu życia.

Wracając do filmu. Jest to bardzo dobrze wykonana, solidna produkcja. Nie jest to jakieś arcydzieło światowej kinematografii, ale bardzo dobry, solidny film. Ścieżkę dźwiękową stanowią głównie jazzowe standardy, jeśli ktoś lubi jazz to bardzo polecam. Gra aktorska też jest na wysokim poziomie. Na uznanie należy się charakteryzacja aktora Burgharta Klaußnera, który odgrywał tytułową postać, te rozmierzwione siwe włosy niczym u szalonego naukowca, te okulary. Porównując stare zdjęcia Fritza Bauera z filmową postacią trudno było dostrzec różnicę.

Jeżeli chodzi o ocenę filmu, to bardzo fajnie mi się oglądało, czas przy nim spędzony minął mi bardzo szybko i go nie żałuję. Obejrzałem ten film z ogromnym zaciekawieniem. Muszę przyznać, że całkiem przypadkiem trafiłem na ten film, chyba przegapiłem kilka pierwszych minut, więc można powiedzieć, że obejrzałem około 95% filmu. Dzięki temu widowisku dowiedziałem się o istnieniu Fritza Bauera i zaciekawiłem się tematem, tym bardziej, że kilka lat temu oglądałem film "Eichmann" z 2007 roku, opowiadający o wywiadach ze schwytanym już Adolfem Eichmannem, przeprowadzanych przez jednego izraelskiego policjanta. Będę musiał sobie kiedyś odświeżyć ten film.

Podsumowując ten film. To bardzo dobra, może nie wybitna, ale solidna produkcja. Film mi się spodobał po pierwszym obejrzeniu i miejscami trzymał w napięciu niczym rasowy thriller. Jeżeli ktoś się interesuje najnowszą historią, zwłaszcza tropienia byłych hitlerowskich zbrodniarzy wojennych to gorąco polecam.

Źródła :

  1. Recenzja własna

  2. Mała pomoc - https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Fritz_Bauer

  3. Mała pomoc - https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Fritz_Bauer_kontra_państwo

  4. Zdjęcie - http://m.filmweb.pl/film/Fritz+Bauer+kontra+państwo-2015-734006

Sort:  

I just upvoted You! (Reply "STOP" to stop automatic upvotes)

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 62952.44
ETH 2542.20
USDT 1.00
SBD 2.65