Zanieczyszczenie światłem💡

in #polish6 years ago (edited)

Witajcie🙂Przypomnę Wam dziś o problemie jakim jest zanieczyszczenie świetlne nocnego nieba. Jest to problem naszych czasów, rozwoju miast i cywilizacji. Światło lamp skutecznie utrudnia obserwacje nocnego nieba, jak i ma negatywny wpływ na życie zwierząt i roślin przystosowanych do życia w ciemności podczas nocy. Prawdopodobnie ma ono też zły wpływ na zdrowie człowieka🙄

c.jpg

Nocne, satelitarne zdjęcie Ziemi ukazuję skalę problemu👆 Obszary o dużej gęstości zaludnienia są doskonale widoczne. Główną przyczyną problemu jest oświetlenie uliczne i reklamowe, oświetlenie obiektów architektonicznych jak kościoły czy oświetlenie aren sportowych. Ocenia się, że 70% ludzi na świecie żyje w obszarach zanieczyszczonych światłem. Na terenach miejskich niebo nigdy nie jest ciemniejsze niż w księżycową noc poza miastem. Warunki takie sprawiają, że w miastach praktycznie nie widać gwiazd, a zobaczenie drogi mlecznej jest niemożliwe. W dużej mierze za wysoki poziom zaświetlenia nieba odpowiedzialne są złej konstrukcji lampy uliczne, które powinny oświetlać głównie ulice. Najgorszym rodzajem lamp ulicznych są tzw. szklane kule, które świecą w każdym kierunku. Gdyby zadbano o poprawnie wykonane oprawy lamp, to zaświetlenie nieba można by zmniejszyć nawet o 30%, do tego zastąpienie tradycyjnych lamp sodowych(świecących na żółto), ledowym oświetleniem kierunkowym poprawiło by ten efekt nawet od 50%. Niestety we współczesnym świecie nie jest możliwe całkowite usunięcie nocnego oświetlenia, można się jedynie przyczynić do jego ograniczenia i zwiększenia oszczędności energii. A jak wygląda sytuacja w Polsce?🙄

porownanie.jpg

No właśnie okazuje się, że nie jest wesoło. Pamiętam, gdy byłem mały, latem oglądałem piękną drogę mleczną nawet 20 km od dużego miasta. Jak pokazuje powyższe porównanie👆, w latach 90 w Polsce było mnóstwo miejsc pozbawionych oświetlenia. Tylko Warszawa i aglomeracja śląska były dominującymi źródłami oświetlenia. W 2010 roku sytuacja była już znacznie gorsza. A poniżej aktualne zdjęcie z 2017 roku👇 Zostały nam już tylko Bieszczady i częściowo Sudety w południowej Polsce oraz wybrane miejsca na Pomorzu i Mazurach. W celu ochrony najlepszych miejsc powstały u nas dwa parki ochrony ciemnego nieba : Park Gwiezdnego Nieba „Bieszczady” oraz Izerski Park Ciemnego Nieba w Sudetach. W miejscach tych kontrolowana jest budowa jakiegokolwiek oświetlenia.

LP.jpg

Na koniec wspomnę Wam o wpływie każdego z nas na ten problem. Gdyby ludzie byli bardziej oszczędni i nie ulegali np. modzie na oświetlanie elewacji swoich domów, to problem mógłby być trochę mniejszy. Z drugiej strony oświetlenie jest symbolem bezpieczeństwa nocą, więc większość ludzi na pewno się nie zgodzi na rezygnację z niego. A Wy co myślicie na ten temat? Zapraszam do refleksji.

Dziękuję za przeczytanie i Pozdrawiam😎

All rights reserved by @astromaniak 2018
Follow, Upvote & Resteem Please😉 Thanks🙂

Sort:  

Bardzo się cieszę, ze napisałeś ten artykuł! Kiedyś, jak moi rodzice kupili dom na wsi i zapragnęli sadzić róże i siedzieć na werandzie, mogłam mieć okazję, aby wieczorem wychodzić na długie spacery i rozkoszować się ciszą i mrokiem. Wszystko, jak zwykle, zmieniło się pod ciężką ingerencją człowieka, który zbudował autostrady i postawił na nich i obok nich wielkie latarnie ziejące ledowym światłem. Wieś straciła urok, mrok ma kaca i nie jest już taki mroczny, no i pastwa dla poetów, bo nie ma tego uroku samotności, ciszy, ukojenia.

Kiedy byłam na Fiji, w środku niczego, na wyspie otoczonej przez ocean, absolutnie bez żadnego źródła światła (bez ognia także kilka dni), niebo było tak niesamowicie widoczne, że mogliśmy się w nie wpatrywać całą noc niezwykle podekscytowani. No niesamowite uczucie, naprawdę różnica jest ogromna, nie ma porównania do niczego innego. W mojej okolicy, w Izerskim Parku Ciemnego Nieba o którym piszesz, także wielu obserwatorów przyjeżdża oglądać gwiazdy bo podobno jest to jedno z ciemniejszych miejsc w Polsce, ale w mojej ocenie bez porównania z tym, co widziałam na Fiji absolutnie. Bardzo się cieszę, że mogłam przeżyć i zobaczyć coś takiego!

Niestety muszę trochę zmartwić autora. To, że światło będzie skierowane tylko na ulice to nie znaczy, że niebo będzie odpowiednio ciemne. Albedo powierzchni chodników waha się od 0,2 do 0,5 w zależności od wilgotności. W najlepszym wypadku aż 20% światła rozświetli atmosferę. Co do zastąpienia lamp sodowych ledowymi to chyba jeszcze gorsze posunięcie. Żeby zrozumieć wystarczy spojrzeć na to:

Astronomowie nauczyli się żyć z lampami sodowymi. Po prostu wycinają z widma jedną linię (tak naprawdę to trochę więcej) i to wystarczy, żeby nie zaburzyć wyników badań. To co wysyłają LEDy to jest potwornie trudne do wycięcia, ze względu na ciągłość widma. W dodatku każda lampa ma inną charakterystykę. Sytuacja nie do uratowania badań.
Jest jeszcze jedna ciekawa sprawa. We Włoszech wymieniono znaczną część lamp na LEDy, ale zanieczyszczenie nie zmalało, tylko wzrosło o kilkadziesiąt procent (około 20% z tego co pamiętam). Dla całego świata jest to jakieś 9,1%. Polecam artykuł o tym: http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/zanieczyszczenie-nieba-swiatlem-narasta-3858.html

:( ludzie nie widzą gwiazd i zapominają jacy są mali

Światło jest niezbędne dla człowieka i zgodzę się, że niektóre miejsca są zbyteczne do oświetlenia. Najlepiej to można zobaczyć na święta Grudniowe, gdzie chyba nie ma nieoświetlonego miejsca :D. Poza konstrukcją lampy są jakieś sposoby by zmienić tryb oświetlenia? W sensie np. Jakby lampy wytwarzały inne światło, które nie powodowałoby takich "Zakłóceń" ?

Tu w Norwegii(Sola), mieszkam na wsi i mam to szczęście, że nie jest aż tak oświetlona okolica, stojąc nocą przy brzegu morza, świetnie widać niektóre konstelacje m.in. pas oriona czy mały wóz ;P

Hmm... Zaciekawiła mnie jasna plama na terenie środkowej Australii. O ile mi wiadomo, nie ma tam większych skupisk ludności. Zastanawiam się czy to jakiś błąd, czy wywołany naturalnie efekt?

Szkoda, że oświetlenie utrudnia ci obserwacje astronomiczne. Bardzo dobrze, że poruszyłeś ten temat, bo w dzisiejszych czasach jest on na marginesie i prawie nikt za bardzo się tym nie interesuje.

Bezchmurne niebo oglądane nocą z dala od miasta to niesamowita sprawa. Polecam każdemu. :)

Najlepiej widoczne niebo nocą poza dużymi skupiskami światła, plecak namiot i na rybki. Nawet jak wyjadę poza Kalisz 20 km to niebo całkiem inaczej wygląda. Ja k wyjeżdżam w rodzinne strony - zachodniopomorskie, to dopiero jest co podziwiać.

Coin Marketplace

STEEM 0.20
TRX 0.13
JST 0.030
BTC 65733.39
ETH 3506.40
USDT 1.00
SBD 2.51