Planetarne księżyce : Miranda

in #polish6 years ago

Najmniejszy z głównych księżyców Urana to jeden z najdziwniejszych satelitów naszego Układu Słonecznego. Podobnie jak inne główne księżyce tej planety, jego orbita zbliżona jest do równika Urana, czyli prostopadłe do ekliptyki i dlatego mają one ekstremalny cykl sezonowy. W połączeniu z jedną z najbardziej ekstremalnych i zróżnicowanych topografii Układu Słonecznego, czyni to Mirandę zrozumiałym źródłem zainteresowania!


źródło obrazka

Miranda została odkryta 16 lutego 1948 roku przez Gerarda Kuipera za pomocą teleskopu w obserwatorium McDonalda na Uniwersytecie Teksańskim w Austin. To pierwszy satelita Urana odkryty po prawie 100 letniej przerwie(poprzednie to Ariel i Umbriel, które odkrył w 1851 roku William Lassell). Zgodnie z nazwami innych księżyców Urana, Kuiper zdecydował się nazwać obiekt "Miranda" po postaci w Burzy Szekspira. Kontynuował więc tradycję ustaloną przez Johna Herschela, który zasugerował, że wszystkie wielkie księżyce Uranu - Ariel, Umbriel, Titania i Oberon - zostały nazwane na podstawie postaci z The Tempest.


źródło obrazka

Z pięciu większych księżyców Urana, Miranda jest najbliżej planety. Satelita potrzebuje 1,4 dnia na ukończenie jednego obiegu wokół Urana. Jego okres obiegu jest synchroniczny z okresem obrotowym, co oznacza, że jest on zwrócony jedną stroną do planety przez cały czas. Biorąc pod uwagę, że krąży wokół równika Urana, co oznacza, że jego orbita jest prostopadła do ekliptyki Słońca, Uran wraz z księżycami przechodzi przez ekstremalny cykl sezonowy, w którym półkule północna i południowa doświadczają raz 42 lat ciemności, by potem przez 42 lata być w słonecznym blasku.


źródło obrazka

Satelita ten składa się w większości z lodu wodnego, a reszta to prawdopodobnie skały. Powierzchnia Mirandy jest najbardziej różnorodną i ekstremalną spośród wszystkich księżyców w Układzie Słonecznym, z cechami, które wydają się być pomieszane razem w przypadkowy sposób. Składa się ona z ogromnych kanionów uskokowych o głębokości do 20 km, warstw tarasowych i zestawienia starych i młodych powierzchni pozornie losowo dobranych ze sobą. Taka powierzchnia wskazuje, że w przeszłości Mirandy miało miejsce intensywne działanie geologiczne, które, jak się uważa, było napędzane przez pływowe ogrzewanie w czasie, gdy satelita ten znajdował się w orbitalnym rezonansie z Umbrielem. Inną teorią jest to, że Miranda została rozbita przez potężne uderzenie asteroidy, po którym fragmenty księżyca ponownie się złożyły. Gęstsze fragmenty zapadłyby głęboko w jego wnętrze, a lód i lotne substancje osadziłyby się na nich i dlatego dziś księżyc ma nietypowy wygląd.


źródło obrazka

Mała jasność Mirandy czyni go niewidocznym dla wielu amatorskich teleskopów. W rezultacie praktycznie wszystkie znane informacje dotyczące jego geologii uzyskano podczas jedynego przelotu blisko Urana przez sondę Voyager 2 w 1986 roku. Podczas przelotu tylko południowa półkula Mirandy skierowana była w stronę Słońca, więc znamy tylko połowę wyglądu satelity. W tej chwili żadne przyszłe misje na Mirandę nie zostały zaplanowane, ale biorąc pod uwagę jej tajemnice, przyszłe misje badania Urana i systemu jego księżyców byłyby zalecane.

Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam miłośników Kosmosu!

Źródła:
Księżyce Urana
Miranda

All rights reserved by @astromaniak 2018

Sort:  

Misje były by zalecane, ale koszty i obciążenia budżetowe już niestety nie. Aktualnie mamy dość trudną sytuację do odbywania odległych lotów kosmicznych do lodowych gigantów i nie wydawania na paliwo oraz rakietę fortuny.

Akurat sam koszt rakiety (a w szczególności koszt paliwa) jest mały w porównaniu do reszty misji. Szczególnie, gdy FH faktycznie lata. Co prawda w niektórych misjach potrzebny byłby nadal SLS, który jeszcze nie istnieje (i zbyt szybko nie zaistnieje), ale za kilka lat, zanim sensowne misje zostaną przygotowane, to będzie już czym latać.

hm... to zależy od czasu trwania misji. Kosztu wyprodukowania sondy nie przeskoczymy i zawsze będą to poważne kwoty rzędu setek tyśięcy, bo chcemy tam zamieścić najlepszy sprzęt. Wystrzelenie rakiety Atlas V to ok 160 mln $. Koszty obsługi radioteleskopu do komunikacji to średnio kilkadziesiąt milionów $ w zależności od sprzętu. Dochodzą do tego koszty utrzymania systemu przetwarzającego dane i tym podobne. Więc jeśli misja trwa te kilkadziesiąt lat to faktycznie koszty wystrzelenia stają się małe w stosunku do reszty.
Pozostaje tylko czekać.

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.13
JST 0.032
BTC 61369.52
ETH 2929.95
USDT 1.00
SBD 3.66