Przeszczep nerek u psów - sukces czy wątpliwości moralne?

in #polish7 years ago

Jak to wygląda u ludzi?
-dializy,
-szukanie dawcy,
-może nerkę odda ktoś z rodziny?
-może ktoś zginie w wypadku i nerka będzie pasowała?

A psy?
Kiedy nasz ukochany pies potrzebuje nowej nerki często jesteśmy w stanie zrobić wszystko, zapłacić każde pieniądze, pojechać na koniec świata… widzimy tylko swojego psa i jego cierpienie,

Ale skąd wziąć nerkę?

  1. Od martwego psa? To musielibyśmy wiedzieć wcześniej, że pies zginie tragicznie, cieplutką nerkę pobrać, przeszczepić naszemu…, wszystko musiałoby być dopracowane technicznie, logistyczne… załóżmy, że by było
  2. A może zaadoptować zdrowego psa ze schroniska, poddać go operacji usunięcia nerki, którą potem przeszczepimy naszemu?
    Schroniskowego nie usypiamy, nie ma takiej potrzeby, z jedną nerką można żyć, ale tu zaczynają się moje wątpliwości: co dalej z "dawcą"?
    Czy to moralnie w porządku, żeby okaleczyć jedno zwierzę aby uratować drugie?
    Wyraz "dawca" jest wzięty w cudzysłów, ponieważ dawcą pies tak naprawdę nie jest.

A jeśli już przeszczepiono nerkę - to jaka powinna być dalsza opieka nad "dawcą", kto ją powinien zapewnić ? Ci, którzy psa adoptowali po to, żeby mu nerkę usunąć, co z opieką medyczną?
tosa.jpg
(zgoda autora zdjęcia na publikację).

Sort:  

To raczej temat S-F, najpierw należy rozwiązać ludzkie problemy, potem zajmować się zwierzętami. Przy tego rodzaju działaniach, powstanie cały przemysł przestępczy, kradzieże i morderstwa zwierząt, staną się opłacalne a nawet hodowla z przeznaczeniem na organy, lepiej pozostawić wszystko naturze, słabe i chore zwierzęta giną prędzej, silne i zdrowe przezywają dłużej.

Materiał dowodowy, który w efekcie dał Deklaracje z Cambridge o Świadomości m.in. ssaków i ptaków mówi jasno o podobieństwach w odczuwaniu i świadomości tych gromad. Zostawianie wszystko "naturze" i kapitulacja przed nią nie jest sensownym rozwiązaniem. Jeżeli istnieje proces patologiczny, który podlega w całości lub częściowemu odwróceniu to trzeba zrobić wszystko by to się stało, a do tego potrzeba interwencji. To jest podstawa medycyny, a medycyna tyczy się wszystkich zwierząt tak samo w tym ludzi. Więc jeżeli mamy kotka lub pieska, który jest chory to robimy mu RTG, TK, sprawdzamy glukozę, morfologie, a nie zostawiamy by sobie zginął.

Mądrze napisałeś.

Beautiful dog!

What extreme lovely dog

Tosa inu.

Bardzo dobry artykuł, najbardziej moralną opcją byłoby zaadoptowanie takiego psa i zapewnienie mu opieki do końca życia. W ten sposób możemy spłacić dług który zaciągamy okaleczając jedno zwierze, by ratować drugie. Wciąż jednak jest to dyskusyjne bo przecież nie może wyrazić zgody lub odmówić, jest własnością człowieka który decyduje o całym jego życiu.

Tylko czy mamy takie prawo? Członek rodziny sam decyduje, czy oddać nerkę, często nie wyraża zgody. A tu jest zdrowy pies, który został adoptowany "na części zamienne" :(

Właśnie przez to jest to trudny przedmiot. Na ile uważamy zwierzę za własność a na ile istotę mogącą decydować o sobie.

Temat trudny, zwłaszcza dla miłośników zwierząt. Gdyby mój pies był w potrzebie, też szukałabym najlepszego rozwiązania. Jednak wydaje mi się, że "dawcą" powinni się zająć Ci, których pies został "biorcą". Zasada wzajemności, psiak uratował drugiego, a właściciele ratują go od schroniska dając dom :)

Z dwiema nerkami to ja wolałabym żyć w domu opieki niż z jedną w pałacu :(

Ciężki temat bo w każdym przypadku ostateczną decyzję będzie podejmował człowiek. Pies dawca nie wyrazi zgody do przeszczepu bo nie ma sposobu aby nam to przekazał.

Nie wiem co napisać...

Bardzo ważne pytania. Szkoda, że nie uzyskamy świadomej zgody psa na taki zabieg, co zawsze będzie wiązało się z wyrządzeniem mu traumy. Takie prawa nie mamy. Problem by rozwiązały hodowle tkankowe, ale to marzenia.

Ludzie pytani o to, skąd nerka dla psa odpowiadają: załatwiliśmy :(
Nawet nie chcę wiedzieć jak :(
Bezproblemowo pies może zostać dawcą szpiku. Nie wymaga to okaleczenia go.

Niektórzy tak robią z dziećmi, tzn. robią kolejne, a potem części do pierwszego, a drugie umiera. Ew. tak w TV tylko gadają, ale kto wie ...

Na studiach też na o tym opowiadali. Mocno kontrowersyjny temat. Tylko powoli będzie się kończył w dobie banków tkanek tutaj -> 1 jest lista elementów, które mogą gromadzić poszczególne ośrodki. Uzyskanie materiału w porę od popłodu daje szanse na skrócenie czasu terapii.
A tutaj garść informacji o krwi pępowinowej.

Uch. Cholernie przykro mi się zrobiło. Wolę w ogóle o tym nie myśleć.

Bardzo przykry temat. U ludzi też wzbudza ogromne kontrowersje szczególnie handel organami.

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 62676.37
ETH 2581.43
USDT 1.00
SBD 2.72