You are viewing a single comment's thread from:
RE: Klonowanie czyli jak to z Dolly było.
@kittyspawspl mnie ubiegła z komentarzem, bo chciałam napisać prawie to samo. Prawie. Taki sklonowany kot czy pies będzie miał to samo DNA co pierwowzór, te same predyspozycje i talenty... Tyle, że to inna jednostka, inne życia. Nowe zdarzenia, inny czas - charakter zwierzaka może być podobny. To jednak nowa jednostka, inna osobowość i żadnym wypadku nie jest to kopia.
Nie widzę komentarza @kittyspawspl :(