You are viewing a single comment's thread from:
RE: [temaTYgodnia] Patriotyzm na papierze, czyli jednominutowy test Polaków
W tym roku byłem akurat w Polsce, rozmawiałem z księgową gdy zaczęły wyć syreny, przerwałem rozmowę i wyszedłem na balkon, mam piękny widok 10 piętro, a po za tym wszystko dobrze widać. Nie wiem jak było w innych miastach ale w Olsztynie, to co ja widziałem wszystko stanęło. Światła na skrzyżowaniu zrobiły się zielone, ale auta nie ruszyły, stały. Część kierowców wyszła ze swoich samochodów i wszyscy stali rozglądając się między sobą. Raczej nikt się nie wstydził, pamiętam byłem bardzo zadowolony że w tym dniu mogłem być w Polsce. Super uczucie, jedności.
Mam wrażenie, że w dużych miastach to wygląda całkiem inaczej. We Wrocławiu też była piękna minuta na placu Dominikańskim. Tutaj problemem są chyba małe miejscowości.
Może masz rację, tylko z drugiej strony, w dużych miastach ludzie to samo wiedzą co w małych. Nie rozumiem dlaczego tak jest. Co do Powstania, czy było potrzebne czy nie zdania są podzielone. Gdyby Ruskie przyłączyli się lub pozwolili aliantom nam pomóc, to wszystko mogło by się inaczej zakończyć. Ja i tak jestem pełen szacunku dla wszystkich którzy oddali swoje życie. Teraz także byłem na cmentarzu wojennym, leżą na nim Polscy żołnierze jak i Amerykanie, Anglicy, Kanadyjczycy. Oddaję wszystkim cześć i zapalam znicz dla wszystkich.
Miałem o tym napisać, ale nie chcę żeby to wyglądało na pokaz, nie robię tego na pokaz.