You are viewing a single comment's thread from:
RE: Zioła i przyprawy z mojego ogrodu - liść laurowy.
To co Ciebie powstrzymuje przed taką podróżą, teraz świat stoi otworem.
Ps. ale chyba już nie ma Konstantynopola, tylko Stambuł. Chyba że ja o czymś nie wiem
No widzisz, jakie niejasności, po grecku mówi się Konstantynopol nadal, nie pomyślałam i napisałam :)
Mnie nie przeszkadza wiedziałem o co Tobie chodzi, myślałem że może zmienili z powrotem na starą nazwę. W tych czasach wszystko jest możliwe.
To się wymądrzę, że tak naprawdę stara nazwa to Bizancjum. ;-P
I za to masz moje Follow
No tak, masz rację... ale fakt faktem, że się rozpędziłam ;)
Nie bierz do głowy dziewczyno, to jest tak jak się człowiek przyzwyczai do jednej nazwy, jak u mnie w mieścinie mówiliśmy spotykamy się pod kinem i tak było 25 lat temu, kina nie ma już 20 lat tylko sala ćwiczeń a i tak dalej się mówi pod kinem, wszyscy wiedzą o co chodzi.
Dokładnie, cieszę się, że mnie rozumiesz :)
Nie chciałem się wymądrzać, ale z Twojej pomyłki, z mojej niewiedzy co na świecie sie dzieje, z wymądrzania się @alcik mamy już 3 nazwy jednego miasta. Popatrz jak się temat szybko zmienił zaczęłaś o liściu. Nie wiem czy chłopak wiedział czy musiał sprawdzić w necie, ale za to dostał moje Follow jeśli wiedział to brawo, jeśli nie to musiał szukać o czym my piszemy i się czegoś dzięki temu dowiedział. To jest fajne
Masz rację, to jest bardzo fajne, dowiadujemy się nowych rzeczy :)