"Moja muzyka"- Pro-Pain - Foul Taste of Freedom - cały album
Zespół powstał w 1991 roku, rok później zadebiutowali tym albumem, który został bardzo pozytywnie przyjęty przez krytyków oraz fanów.
Po debiutanckim albumie zespół podpisał swój pierwszy kontrakt.
Po licznych zmianach w kapeli, zespół gra i wydaje nowe albumy do dnia dzisiejszego. Bardzo fajna kapela, z przyjemnością wracam do ich muzyki.
Foul Taste Of Freedom
- Foul Taste Of Freedom
- Death On The Dance Floor
- Murder 101
- Pound For Pound
- Every Good Boy Does Fine
- Death Goes On
- Rawhead
- The Stench Of Piss
- Picture This
- Iraqnophobia
- Johnny Black
- Lesson Learned
- God Only Knows
Skład zespołu:
Gary Meskil - bas , wokal
Matt Sheridan - gitara rytmiczna
Adam Phillips - gitara prowadząca , gitara rytmiczna
Jonas Sanders - perkusja
Pro-Pain - Pound For Pound
Melodyjny utwór, połączenie metalu, punka i rapowego wokalu sprawia że utwór jest przyjemny w odbiorze i wpadający w pamięć. Jest to coś innego niż dotychczas grały metalowe zespoły. Pro-Pain wzorował się na takim zespole jak Biohazard.
Pro-pain - Every Good Boy Does Fine
Świetny utwór, fajny riff uzupełniony klawiszami, pomimo krzykliwego wokalu utwór jest bardzo melodyjny. Na tym albumie każdy jeden utwór jest bardzo dobry, po wydaniu go zespół zaczął być rozpoznawalny nie tylko w Stanach.
Pro-pain - Foul Taste Of Freedom
Utwór otwierający debiutancki album zespołu i od razu hit.
Kawałek z fajnymi szybkimi i ciężkimi riffami i z melodyjnym wokalem. Jest to album mocny, uderzający i ciężki muzycznie. Bardzo dobry debiut zespołu który uczynił ich prekursorami amerykańskiego hardcorea.
Dzięki Wam wszystkim za wsparcie. Pozdrawiam
Znowu niezły powrót do przeszłości :) Pamiętam boom na zespoły hardcorowe, to było coś innego! Potem to jakoś opadło, wiele grup poszło w zapomnienie. Moim ukochanym do dziś jest RATM :D
Oczywiście znam, bardzo fajna kapela, z jednej strony cieszę się że jestem już "stary" bo widziałem i słyszałem jak większość kapel powstawało, żyłem w fajnych czasach. A z drugiej strony, no cóż już z górki jak to się mówi.
Z górki na pazurki, może być niezła jazda! 😀
Jazda do końca i do końca tylko taka muzyka, nawet marsz pogrzebowy mają mi zagrać w wersji Metal.
Dobra kapela znam !!! Ale co do prekursorów amerykańskiego hardcora prędzej bym zaliczył DRI , potem bardziej metalowo zaczęli grac !!! 1982 rok i 1984 rok. Hardcore amerykańskie było odpowiedzią na angielski Oi music. Dwie takie alternatywy do punka - Hardcore i Oi.
Dzięki za komentarz, tej kapeli nie znam, zapoznam się z chęcią.
Stara dobra kapela
Tu trochę dobrej wiedzy
!!!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hardcore_punk
Dzięki, czytałem to i wiele więcej, fajne historie, można trochę się dowiedzieć ciekawych rzeczy. Pamiętam za moich czasów, każdy mówił że to jest jedna z pierwszych kapel które tak grają. A to są nie tylko moje słowa, bo mam wrażenie że pijesz do tych prekursorów.
http://przystanekzory.pl/pro-pain/
Ja wiem że było przed nimi więcej kapel, nie sposób w krótkim poście wszystkich wymienić, też wiem że trójka z nich grała w innej kapeli bez większych sukcesów.
Spoko - kapel jest tyle ze nie d sie ogarnąć tematu na 100%. Każdy ma jakieś ulubione !!!
Nie no stary bez obrazy, zgadza się każdy ma swoje ulubione i ciężko wszystko ogarnąć, kto, gdzie z kim, ale dzięki za zwrócenie uwagi, może ktoś inny to przeczyta i się czegoś dowie, bo na prawdę jest dużo fajnych historii, lubię czytać takie rzeczy. W szkole nie przeczytałem lektury, ale biografię Metallicy musowo.
Podrzucam świeży materiał z 2017 roku D.R.I
Pozdro !!!
Dzięki, przesłucham jutro, żona śpi. A słuchanie po cichu to nie jest to.