Co jeśli nie ptaszniki?

Niektórzy choćby im za to zapłacić nie przygarną ptasznika do domu bo się go brzydzą, albo po prostu boją. Więc co jeśli chcemy jakieś zwierze, ale nie chcemy żeby zajmowało dużo miejsca, a było wyjątkowe? Odpowiedzią na to pytanie może być modliszka. Małą modliszkę która rośnie w szybkim tępię (plus minus 1 wylinka miesięcznie), możemy nabyć za ok. 30 zł i będzie ona miała jako takie rozmiary. Zawsze można kupić większą sztukę. Każdy znajdzie dla siebie jakąś modliszkę jeśli zależy nam na wyglądzie polecam Modliszkę storczykową (Hymenopus coronatus), ale za nią trzeba zapłacić już trochę więcej. No ale powiedzmy że chcemy modliszkę, która wygląda tak:
Info gatunkowe + więcej zdjęć: https://steemit.com/polish/@adisonv13/sphodromantis-gastrica-modliszka-gwinejska
To zapłacimy za malucha mniej niż 30 zł, takiego maluszka będziemy musieli karmić muszkami owocówkami lub wylęgiem świerszcza. Modliszkę możemy trzymać w tubie z tworzywa sztucznego(ja za taką dałem 5 zł). Ja modliszkę trzymam na torfie kokosowym, warto do pojemnika z nią dorzucić jakieś elementy, po których mogła będzie się wspinać. Modliszka podczas wylinki zaczepia się do jakieś powierzchnie i dosłownie wychodzi ze skóry(dlatego tak ważne jest zapewnienie przedmiotu, do którego dobrze będzie się jej zaczepić)
Modliszki polują w sposób bardzo efektowny, zawsze są głodne ;-) (no prawie zawsze, bo przed wylinką nic nie jedzą)
Poprzedni artykuł: https://steemit.com/polish/@adisonv13/karmowka-czyli-czym-i-kiedy-karmic-nasze-pajaki