Z dronem w plecaku #1: Zalew w Janowie Lubelskim

in #pl-podroze6 years ago

Niech to będzie początkiem nowej - pierwszej serii wpisów na tym tętniącym życiem blogu.

Wypad nad zalew był całkowicie spontaniczny. Wracaliśmy z wieczoru kawalersko/panieńskiego, z Rzeszowa. Pogoda po drodze nie sprzyjała, na zmianę słońce i deszcz. Jakoś w Łążku pomyślałem, że może by tak wylatać jeden pakiet nad zalewem?
Jak pomyślałem tak zrobiłem, czego efekt możecie zobaczyć na zdjęciach.    

Szybkie sprawdzenie stref, czy mogę latać akurat w tym miejscu. To bardzo ważne, ponieważ nad Janowem krzyżują się szlaki wojskowego ruchu lotniczego i często w określonych porach loty dronem są niemożliwe. Wszytko było okej, więc w górę.   

Po chwili od startu usłyszałem kaczki i nagle przysłowiowe ciarki na plecach. Dlaczego? Kaczki nie są zbytnio zainteresowane dronem, ale latają w kluczu bardzo, bardzo blisko o czym przekonałem się podczas swojego pierwszego wypadu z dronem nad zalew. Naprawdę niewiele brakowało, żeby dziewiczy lot mojego pachnącego nowością drona zakończył się w wodzie.    

Na zdjęciach możecie zobaczyć plażę, zoom natury, kompleks hotelowy DUO oraz Rezydencję Sosnową. Taki też był w skrócie plan lotu. Złapać kilka ciekawych ujęć na okolicę.    

Chwilę po lądowaniu zaczął kropić deszcz, więc szybka ewakuacja do auta. Ostatecznie skończyło się tylko na kilku kroplach. 

Sort:  

Fajne fotki. Szczególnie kajaki i rowery wodne :)

Dzięki, fajnie wyglądają te kropki. Po tej właśnie stronie jest tylko zbiornik bez plaży.

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.20
JST 0.037
BTC 94943.31
ETH 3575.42
USDT 1.00
SBD 3.76