Bergamo - Città Alta. Miejsca, które MUSISZ zobaczyć
✌️ Bergamo było ostatnim przystankiem w mojej podróży Mediolan - jezioro Garda - Bergamo. Czy to prawda, że miasto jest tylko krótkim przystankiem do dalszej podróży po Włoszech? Sprawdziłem to i chętnie podzielę się z Wami moimi doświadczeniami.
O Bergamo często mówi się jako o mieście 'przelotowym' w podróżach do Mediolanu czy Wenecji. Jest w tym trochę racji ze względu na obecność lotniska, na którym swoje bazy mają tanie linie lotnicze. Ale czy oprócz tego Bergamo nie ma nic więcej do zaoferowania? Otóż ma! I to bardzo dużo.
Miasto ma bogatą historię, która sięga jeszcze czasów przed naszą erą, wspaniałe zabytki i fantastyczną panoramę Alp. I chociaż spędziłem tam tylko jedno popołudnie czuję niedosyt i chętnie wybiorę się na dłuższe eksploracje.
Głównym celem podróży było Citta Alta - Górne Miasto. Otoczone murami obronnymi stare miasto jest wizytówką Bergamo. Pięknie położone, z urokliwymi uliczkami, knajpami serwującymi pyszne jedzenie i historią w tle.
Do Citta Alta dostać się można pieszo lub klimatyczną kolejką, która zabierze nas na górę.
Jeśli wybierzecie spacer, będąc już nieco na górze czeka na Was piękna panorama miasta.
Po przekroczeniu bramy możecie skierować się na pyszne lody.
Podążając niespiesznym krokiem natkniecie się na pierwszy ważny punk Górnego Miasta - Piazza Vecchia, ze swoim Palazzo della Ragione - jednym z najstarszych publicznych pałaców we Włoszech.
Nieopodal znajduje się Piazza del Duomo, przy którym stoi Capella Colleoni - kaplica i mauzoleum, ukończona w roku 1476. Kaplica, a zwłaszcza jej fasada z różnokolorowego marmuru, stanowi arcydzieło włoskiego renesansu.
Będąc na miejscu warto wejśc do środka Bazyliki Santa Maria Maggiore z XII wieku i podziwiać charakterystyczne barokowe wnętrza.
Co ciekawe, bazylika nie posiada głównego wejścia. Wszystkie cztery wejścia, którymi można dostać się do środka są wejściami bocznymi. Widoki w środku robią wrażenie!
Również w tej lokalizacji znajduje się Wieża Miejska, nazywana Campanone, ze względu na wielki dzwon, jaki znajduje się w jej sercu. To najwyższa wieża w mieście i jeden z najważniejszych zabytków miasta. Ze szczytów można podziwiać Bergamo i okolice.
Zwiedzanie całości miasta powinno Wam zająć kilka godzin. Podczas wędrówki skosztujcie jedzenia z którejś z pobliskich knajp. Kto jak kto, ale Włosi znają się na jedzeniu.
Jeśli już dojdziecie na skraj miasta, ukaże się przed Wami taki oto zachwycający widok. Dla tego widoku jestem skłonny przyjechać tutaj znowu!
Lot powrotny samolotem też dostarcza miłych wrażeń wzrokowych.
Tak jak pisałem na początku, tym razem nie udało się być dłużej w Bergamo, stąd też krótszy wpis, ale samo miasto mnie zafascynowało na tyle, że będę chciał tam wrócić na dokładniejsze zwiedzanie. Miasto ma klimat. Ciekawe zabytki i piękne panoramy to to co przyciąga do tego miejsca.
Wam polecam przekonać się o tym na własnej skórze. ;)
Beautiful it is..upvote for this 👍
I loved what you posted & i will be upvoting your posts every 2and or 3rd day day & i will be glad if you do the same.
Piękne miasteczko! Byłem w okolicach świąt, więc dekoracje, jarmarki i śnieg zrobiły swoje. 😎
Moim zdaniem górna część o wiele ciekawsza niż to, co można zobaczyć "na dole", aż czuć ten klimat w małych uliczkach.
Sama "starówka" to taka typowa, włoskia mieścina, ale moim zdaniem i tak jak ktoś jest przejazdem to warto dzień/dwa na Bergamo poświęcić. Zostając dłużej czar mógłby prysnąć. 😉
Bardzo fajne fotki, zwłaszcza panoramy. 👌
Potwierdzam, góra robi lepsze wrażenie :) Ale i tak samo miasto jest urokliwe i pięknie położone :)
Potwierdzam, Bergamo jest cudne choćby i na kilka chwil. Zresztą każde włoskie miasteczko, nawet te najmniejsze ma coś w sobie ;) pozdrawiam!
Zgadzam się! :) Włochy maja coś w sobie co przyciąga. I nie tylko jest to pizza ;)
Włochy zawsze spoko. W znane lub jeszcze nieznane miejsca. Zawsze z pizzą ;)
BTW z pizzą moim zdaniem jest jak z pad thai'em w Tajlandii - w każdym nowym miejscu trzeba robić kontrolę jakości i kosztować jej ;) Chociaż jak by się tak zastanowić to i focaccia wymiata, lasagne, panzerotto... właśnie... panzerotto mmmm.... no i patrz jak się rozmarzyłam hahahahha =)