Autostopem Przez Świat
View this post on Hive: Autostopem Przez Świat
6 years ago in #pl-podroze by khrom (57)
$5.31
- Past Payouts $5.31, 0.00 TRX
- - Author $4.06, 0.00 TRX
- - Curators $1.26, 0.00 TRX
Świetny artykuł, sama też uwielbiam podróże autostopem i byłam bardzo zawiedziona jak w wakacje w Stanach w Marylandzie znajomi uświadomili mnie, że tutaj jest to nielegalne :P ale poza tym, zawsze jest ryzyko, może nam się coś stać za każdym razem jak wychodzimy z domu. Ale jest też mnóstwo porządnych ludzi, którzy są chętni pomóc, pamiętam jak z kiedyś wracając z tata samochodem z Chorwacji wzięlismy autostopowiczkę, chciała jechać jakoś niedaleko, kilka miast dalej, ale po rozmowie okazało się, że jechała na Białoruś, więc pojechała z nami aż do samej Warszawy, a tata kupił jej jeszcze potem bilet na pociąg. Pytałam potem tatę czemu aż tak chciał jej pomóc i powiedział mi, że kiedyś jak był młody też podróżował autostopem i ktoś się tak nim zaopiekował, więc w ten sposób się odwdzięcza :) podróże autostopem mogą być wspaniałą przygodą! :D
Tak to właśnie jest. Nam też ktoś kiedyś postawił bilet na pociąg a teraz jak już się trochę ustatkowaliśmy ze względu na brzdąca to ilekroć gdzieś jedziemy samochodem i widzimy jakiegoś autostopowicza to się zatrzymujemy. Niemniej jak synek trochę podrośnie to mamy kolejne plany autostopowe tym razem we trójkę ;)
Brzmi cudownie! Tak właśnie powinno być, wszyscy powinni sobie pomagać i wszystko byłoby wspaniale! :D
Zgadzam się. to również jest fajne w autostopie że wszystko zaczyna się od wzajemnej chęci pomocy.
Kapitalny tekst! Pół Europy zjeździliśmy z mężem stopem. Podróże stopem to dobra lekcja życia pod każdym względem (komunikacja z ludźmi, logistyka, poznawanie ciekawych ludzi i miejsc do których normalnie by się nie trafiło ...)
Pozdrawiam :)
Świetny artykuł ;) po ukończeniu szkoły planuje wybrać się na taką podróż lecz mam lekkie obawy co do bezpieczeństwa. Dobrze to przedstawiłeś lecz nadal jest strach gdy się nie robiło tego wcześniej na większą skalę. Tylko 2 razy użyłem tej formy transportu ale tylko wtedy gdy uciekł mi pociąg. Faktycznie ludzie byli bardzo mili i uprzejmi. Pewna pani nawet pojechała 2 km dalej niż planowała abym miał bliżej ;) Dokąd najdalej udało ci się dojechać ta forma transportu?
Najdalej na Wyspy lofoty w Norwegii czyli jakieś 3000 km od domu podczas 2 wyprawy na norwegię.