Tu muszę się przyznać, że popełniłem małe "przestępstwo" i ze względu na wymogi konkursu (danie wykonane ze składników dostępnych w każdym markecie) bułeczki zakupiłem właśnie w markecie :( Prawie nigdy tego nie robię, gdyż wolę pieczywo z dobrych piekarni, które bazują wyłącznie na naturalnych składnikach i nie dodają żadnych spulchniaczy czy konserwantów. Tu w Krakowie mam jedną taką piekarnię, nazywa się "Piekarnia mojego taty", która to sprzedaje właśnie takie dobre polskie pieczywo. Wracając do pytania podejrzewam, że są to bułeczki pszenne, ale do przepisu można wykorzystać każdą inną bułkę z której da się zrobić miseczki jak na zdjęciu, chodzi o to by farsz się ładnie zmieścił. Nic nie stoi na przeszkodzie by wykorzystać bułeczki własnego wypieku 😉
Wiem, pamiętam reguły i to nie jest oszustwo, tylko zaciekawił mnie ich kształt.
A byłeś kiedyś w Pochlebstwie? Jak już jestem w Krakowie to mi nigdy nie po drodze.
Przyznam, że nie słyszałem o tym miejscu, ale już Google podpowiedział, że piekarnia ta znajduje się na Zabłociu i powiem szczerze, że bardzo mnie zaciekawiła. W Krakowie jest duży problem z dobrym chlebem. Gdy jedziemy z żoną w jej rodzinne strony na Mazowsze to tam mamy możliwość zjedzenia naprawdę pysznego chleba, a tu w Krakowie niestety jest mnóstwo sieciówek, które sprzedają pompowany chleb :/ Pochlebstwo to może być miejsce z naprawdę wartościowym produktem i na pewno spróbuję gdy tylko będę w okolicy 😊
Tu muszę się przyznać, że popełniłem małe "przestępstwo" i ze względu na wymogi konkursu (danie wykonane ze składników dostępnych w każdym markecie) bułeczki zakupiłem właśnie w markecie :( Prawie nigdy tego nie robię, gdyż wolę pieczywo z dobrych piekarni, które bazują wyłącznie na naturalnych składnikach i nie dodają żadnych spulchniaczy czy konserwantów. Tu w Krakowie mam jedną taką piekarnię, nazywa się "Piekarnia mojego taty", która to sprzedaje właśnie takie dobre polskie pieczywo. Wracając do pytania podejrzewam, że są to bułeczki pszenne, ale do przepisu można wykorzystać każdą inną bułkę z której da się zrobić miseczki jak na zdjęciu, chodzi o to by farsz się ładnie zmieścił. Nic nie stoi na przeszkodzie by wykorzystać bułeczki własnego wypieku 😉
Wiem, pamiętam reguły i to nie jest oszustwo, tylko zaciekawił mnie ich kształt.
A byłeś kiedyś w Pochlebstwie? Jak już jestem w Krakowie to mi nigdy nie po drodze.
Przyznam, że nie słyszałem o tym miejscu, ale już Google podpowiedział, że piekarnia ta znajduje się na Zabłociu i powiem szczerze, że bardzo mnie zaciekawiła. W Krakowie jest duży problem z dobrym chlebem. Gdy jedziemy z żoną w jej rodzinne strony na Mazowsze to tam mamy możliwość zjedzenia naprawdę pysznego chleba, a tu w Krakowie niestety jest mnóstwo sieciówek, które sprzedają pompowany chleb :/ Pochlebstwo to może być miejsce z naprawdę wartościowym produktem i na pewno spróbuję gdy tylko będę w okolicy 😊