You are viewing a single comment's thread from:

RE: Zakwasy mego życia.

in #pl-kuchnia6 years ago

Też hoduje zakwas, latem jak chlebki piekę. Czasem pojawia, się pleśń chyba jak za dużo wody daję.Imion nie nadaję jeszcze. Czasem zapomnę zostawić trochę po zrobieniu chleba. Są przygody różne. Siostra mi mówiła, że Amisze hodują zakwas przez pokolenia i przekazują sobie w posagu. Całkiem możliwe dobry zakwas może mieć spora wartość. Wyselekcjonowane przez lata najmocniejsze bakterie mlekowe i dzikie drożdże mają duża moc.

Sort:  

Drożdże piekarskie to wyselekcjonowane przez lata dzikie drożdże ;)
Generalnie wiele osób sugeruje, że wartość długo trzymanego zakwasu jest głównie sentymentalna. Jak nakarmię 10 g zakwasu, dając 300 g żarcia, i będę tak robił dwa razy dziennie przez tydzień, jak stary będzie mój zakwas?

Jeśli złapiesz pleśń, wiele osób mówi, że nie penetruje ona samego zakwasu, więc wystarczy wziąć łyżeczkę ze środka i nakarmić, żeby dalej mieć bezpieczny zakwas.
Jeśli chodzi zaś o pamięć, są dwa sposoby zabezpieczenia: kopia zapasowa lub podzielić się z sąsiadem :)

To chyba chodzi o ewolucje bakterie i grzyby szybko ewoluują i przez ciągła hodowle otrzymujemy te które najwięcej wytrzymują. Drożdże wytrzymują coraz większe stężenie alkoholu/temperaturę ,dzięki czemu można szybciej produkować mocniejszy trunek lub lepiej wyrośnięty chlebek.

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.031
BTC 57038.56
ETH 2908.37
USDT 1.00
SBD 3.65