You are viewing a single comment's thread from:
RE: Pięćdziesiąty start Falcona 9 zakończony sukcesem
Problemem jest tylko i wyłącznie biurokracja. NASA to olbrzymi moloch, który nie potrafi efektywnie zrealizować żadnego swojego projektu. Firmy prywatne przede wszystkim muszą zarabiać i potrafią zarządzać ludźmi i projektami, optymalizować wydatki itp, bo bez tego nie byłyby w stanie się utrzymać. Prawie płaska struktura w SpaceX to ułatwia, decyzje nie muszą być podejmowane przez kilkanaście pionów, żeby wprowadzić jakąs poprawkę. Współpraca pomiędzy prywatnym sektorem a państwowymi molochami jest oczywista i jawna, ale "pozwolenia Wielkiego Brata" zakrawa już o aluminiową czapeczkę ;)
Nic bez pozwolenia Pentagonu i NORAD nie wejdzie w przestrzeń powietrzną i kosmiczną nad USA. O tym co jeszcze ma z tego NASA i Pentagon się nie dowiesz, o takich projektach się nie mów. Obronność rządzi się swoimi prawami. Mało widać w tym temacie wiesz, to zrozumiałe i nie zamierzam tego oceniać. Masz swoje zdanie, ja mam swoje. Różni nas to, że ja nie próbuję robić z Ciebie idioty osobistymi wycieczkami. Jak chcesz w tym tonie prowadzić dyskusję to ja podziękuję.
Oczywiście, że nie wejdzie, tak samo jak nic nie poleci bez zgody FAA. Od tego te organizacje są, żeby dbać o porządek w przestrzeni powietrznej i kosmicznej. Zgłoszenia i zgody tych organizacji są publicznie dostępne.
Zdziwiłbyś się ;)
Ja z nikogo nie próbuję zrobić idioty, ale to ty zacząłeś tekstem "wielki brat" i wysnuwasz niczym nie podparte wnioski, bo masz takie widzimisię. Masz swoje teorie spiskowe, spoko, ale nie nazywaj tego "wiedzą".
Twoja jedyna wiedza opiera się na tym czym nakarmią Cię media i biuro prasowe kontrolowane przez agencje rządowe. To również nie Twoja własna wiedza ,reasumując nie masz własnej wiedzy a swoje zdanie w sprawie opierasz na tym co sprzeda Ci ktoś zupełnie obcy, którego obdarzyłeś bezkrytycznym zaufaniem. Nie przedstawiłem teorii spiskowej a jedynie zasygnalizowałem, że nie ma czegoś takiego jak "prywatny" program podboju kosmosu. Chcesz dalej wierzyć w to czym Cie karmią, proszę bardzo. Podtrzymam swoje zdanie, że nie masz pojęcia o polityce obronności USA. Patrząc na to co piszesz to nie wiesz również dlaczego ten program i w odpowiedzi na co tak szybko się rozwija. Chcesz patrzeć na ten projekt tak jak Ci go pokazują bardzo proszę.
Rozumiem, że ty masz własną wiedzę ponieważ uważasz, że jest inaczej niż jest w rzeczywistości? I oczywiście nie dałeś sobie wyprać mózgu tym sprzedajnym mediom?
Wcześniej tylko podejrzewałem, ale teraz już mam pewność ;)
I tym się różnimy. Ja w odróżnieniu od Ciebie mam swoje zdanie i nie przyjmuję bezkrytycznie tego jak świat pokazują mi inni. Patrzę na rzeczywistość z dużo szerszej perspektywy i zadaję pytania. Ty jarasz się tym co dostajesz. Arogancja jaką sobą reprezentujesz w stosunku do innych ludzi nie jest dobrą drogą... Jeżeli kiedyś dorośniesz to zrozumiesz. Miło mi było.