You are viewing a single comment's thread from:
RE: Czego to jeść nie można karmiąc piersią
Też trzeba pamiętać, że jednak nie jest tak, że można jeść wszystko. O ile dziecko nie dostanie kolki (czy czegoś innego dziwnego) od truskawki, tak może je ta truskawka uczulić. W mleku kobiecym są alergeny, jedno dziecko będzie na nie odporne a inne nie. Ja karmiącej moją córkę nie mogłam pić mleka krowiego, bo była na nie uczulona. Teraz ma już prawie dwa latka i nadal jest na mleko krowie uczulona.
Więc trzeba obserwować dziecko i cieszyć się tym czas :)
Najważniejsze to nie eliminować na zapas w razie czego, jemy wszystko to co jedliśmy w ciąży. Jesli coś się dzieje to ewentualnie można szukać alergenu ,takim jednym z najczęstszych to białko mleka krowiego.