You are viewing a single comment's thread from:
RE: Kilka przemyśleń już po narodzinach mojego syna
Powiem Ci że z dnia na dzień jest coraz lepiej i wszystko można jakość poukładac z tych kawałeczków. U nas w sobotę stuknęlo już 7 tygodni. Nie jest łatwo ale da się przyzwyczaić 😉😉 ściskam mocno !
No teraz to już jest znacznie lepiej, ale teraz zupełnie inaczej patrzę na kobiety, które mają dzieci, świadomość wzrosła. Dzięki i też życzę dużo sił i dużo zdrowia dla was :))