Podsumowanie piątkowego zagrania na USD.

Tak jak zasugerowałem we wcześniejszym wpisie:
otworzenie pozycji krótkiej na USD. Było trochę fiesty, euforii, i dramatu i na końcu precyzyjny strzał.

Krótkie pozycje na USD były otwierane z czwartku na piątek.

Długie pozycje EUR, JPY i GBP.

Szło świetnie, zarobiony w zysku po pachy... - do momentu - kiedy usłyszałem:

"Kochanie zrób mi herbatę i śniadanie."

[Znacie to uczucie, że nadciąga coś złego...? - Dlaczego więc tym razem nie zamykałem?]
Rad nie rad - mimo, że wyczuwałem tą manipulację i szantaż... (bo jak nie - to...)
Porzuciłem laptop i platformę...

Pozabezpieczałem pozycje. - Co może się stać przez te 20-30 minut z samego rana?

Co może się stać przez te 20-30 minut z samego rana?

Ano może wiele. Pierwsza poranna Europejska kontra do Azjatyckiego osłabienia USD - spowodowała, że zyski stopniały, - także przez to, że były agresywnie dobierane.
Pozycje - zamykały się albo na BE albo na SL.
Po 30min-1h cały nocny urobek - wyparował i z zyskownych pozycji zostałem z otwartymi pozycjami w korekcie.
które oscylującymi wokół P/L 0.

W późniejszym czasie - seria pomyłek.

Jak ma się coś spie**lić - to się to stanie - Więc next time - Zawsze kasuj zyski !!

Końcówka dnia - piątek - dogrywka.

Jak to mówi Ed Seykota:

Jeden trend wynagradza wszystko.

I tak też było w tym przypadku.
Zaczaiłem się na USDCAD. - jako, że tego dnia - należał raczej do mocniejszych walut.
Kontynuując krótką na USD. Wyczekałem i odpaliłem.

Tym zagraniem - zrekompensowałem sobie stoplossy i stracony czas.

Na chwilę obecną zostałem z długą na AUD, która powinna być bardziej zyskowna do USD niż np. GBP w poniedziałek.

Powolna zmiana trendu na GBP.

Słabość na GBP - powoli widać na parze GBPCAD... gdzie CAD wyraźnie się umacnia.
Myślę, że AUD - czeka to samo - względem GBP.

Czekam, aż GBPAUD - wyrysuje klin, który - dotknie poprzedniego szczytu... a później zapewne - nastąpi odwrócenie trendu na tej parze. Cena jest w być albo nie być dla trendu spadkowego. Więc short szczytów - powinien być dobrym rozwiązaniem - zresztą - to melodia przyszłego tygodnia. Zobaczymy po otwarciu i będziemy reagować.