Horror, który mogę oglądać bez końca – Resident Evil - Konkurs #pl-filmy

Na wstępie zaznaczam, że znawcą i zapalonym graczem nie jestem, aczkolwiek zdarza mi się czasem „popykać” online ze znajomymi i sporadycznie w tryb single player. Przeglądając ostatnio Steemit, mym oczom ukazał się post o konkursie na artykuł o filmie, który powstał na bazie gry. Kinomanem ogromnym również nie jestem, więc akurat - nie znam się, to się wypowiem. Obejrzałem dwa filmy oparte na grach. Pierwszy to Tomb Raider, tytuł w który miałem okazję pograć, zanim jeszcze Lara Croft stała się super laską i była tylko zlepkiem pikseli. Późniejsze części gry jakoś mnie omijały. Drugi film to Resident Evil. Niestety w ten tytuł nie miałem przyjemności zagrać, ale za to film uwielbiam i miałem kolejną okazję, aby go sobie troszkę odświeżyć.

Resident Evil pojawił się na ekranach kin w 2002 roku. Jako ciekawostkę można dodać, że zdjęcia rozpoczęły się w marcu 2001 i zakończyły w maju tego samego roku. W dniu premiery miałem lat 13 i już wtedy zaczynała mnie interesować post apokaliptyczna wizja świata oraz to co może się stać, gdy zaawansowana technologia wpadnie w nieodpowiednie ręce.

Odpowiedzialnym za reżyserię jest Paul W.S. Anderson, a rolę główną zagrała Milla Jovovich. W obsadzie znaleźli się również Michelle Rodriguez oraz Eric Mabius.

Ścieżka dźwiękowa, okraszona utworami Depeche Mode czy Clinta Mansell’a nadaje całej produkcji jeszcze bardziej mrocznego klimatu. Moim zdaniem, najlepszy kawałek z całego soundtracku to utwór tytułowy, nagrany przez Marilyn’a Mansona. Jak dla mnie mistrzostwo świata, można posłuchać tutaj:

Teraz kilka słów o fabule filmu.

Z krótkiej przedmowy dowiadujemy się, że Umbrella Corporation to największa korporacja świata. Z jej produktów korzysta 9 na 10 osób, czyli 90% ogółu społeczeństwa. Pod płaszczykiem legalnie prowadzonego biznesu, firma opracowuje broń biologiczną oraz prowadzi badania na żywych istotach, w tym na ludziach. W ULU, czyli ich tajnym laboratorium, umiejscowionym kilometr pod ziemią rozpoczyna się akcja filmu.

Zdawać by się mogło, że właśnie dobiegł końca kolejny nudny dzień pracy w ogromnej korporacji, gdy nagle zostaje ogłoszony alarm przeciwpożarowy. Czerwona Królowa (super zaawansowana sztuczna inteligencja, która steruje całym obiektem) zamyka wszystkie drzwi, blokuje windy i włącza zraszacze. Jej czujniki wykryły w powietrzu tajemniczego „wirusa T”. Niedługo po tym, wszyscy pracownicy giną, a UL zostaje odcięty od świata zewnętrznego.

Umbrella Corp. postanawia wysłać jednostkę specjalną, coś a’la SWAT, aby dowiedzieć się co zaszło w laboratorium oraz by wyłączyć sztuczną inteligencję. Do oddziału dołączają cierpiący na amnezję Alice (Milla Jovovich) i Spence (James Purefoy) oraz Matt (Eric Mabius), który nie do końca jest tym za kogo się podaje. Na wykonanie misji mają 3h, po tym czasie jedyne drzwi prowadzące na zewnątrz zostaną zamknięte.

Pewni siebie, docierają specjalnym pociągiem do ULA i udają się do serwerowni, gdzie znajduje się Czerwona Królowa. Tuż przed wejściem do głównej sali, przewidując co może się stać, sztuczna inteligencja postanawia się bronić i za pomocą lasera zabija dowódcę oraz dwóch żołnierzy. Niestety, informatyk nie zdąża na czas obejść jej systemów obronnych.

W okrojonym składzie udaje im się wyłączyć główny komputer i odciąć zasilanie. Jednak radość nie trwa długo, bowiem jak się okazuje, martwi pracownicy wcale nie są do końca martwi. „Wirus T” przywrócił ich podstawowe funkcje życiowe, takie jak oddychanie, bicie serca czy potrzebę zaspokojenia głodu żywą ludzką tkanką. Stali się bezmyślnymi zombie, które atakują każdą osobę w pobliżu. Zwykłe zadrapanie, bądź ugryzienie przenosi wirusa na żywą osobę. Jedyną obroną jest strzał w głowę, bądź skręcenie karku. Oprócz ludzi-zombie, po ośrodku grasuje tajemniczy potwór, efekt uboczny wielu badań genetycznych, który w niczym nie przypomina istot żyjących na ziemi.

Zaczyna się wyścig z czasem i walka o przetrwanie. Od tego momentu, bohaterowie mają nieco ponad godzinę do zamknięcia głównych drzwi. A proporcja wynosi mniej więcej 510 zombie do 6 żywych.

Czy uda im się wydostać?

Czy znaleźli antidotum i wirusa da się wyleczyć?

Czy pozostali przeżyli?

Na te pytania każdy musi sam znaleźć odpowiedzi oglądając film. Można go znaleźć m.in. na Netflixie. Osobiście gorąco polecam i już nie będę spoilerował 😊

Poniżej kilka ciekawostek z planu filmowego, znalezionych na www.filmweb.pl:

„Milla Jovovich wykonała wszystkie trudniejsze sceny bez pomocy kaskaderów. Jedynie podczas sceny skoku w ściekach skorzystano z ich pomocy, gdyż jej agent bał się, że aktorka mogłaby się udusić przez wiszące wokół kable.”

„Zdjęcia były kręcone w Berlinie, Babelsbergu i Poczdamie (Niemcy), Londynie (Anglia, Wielka Brytania) oraz w Toronto (Kanada).”

„Ekipa miała nie lada problem z psami, które ciągle zlizywały z siebie krew i mięso.”

„Aktorom nakazano przejść grę, aby lepiej wczuli się w grane przez siebie postacie.”

Plakat pobrałem z serwisu www.imdb.com, a grafikę Umbrella Corporation znalazłem na forum gry na steam.com. Niestety, autor nie został podany.