Co jeśli?

in #pl-filmy6 years ago

Witam was bardzo serdecznie i zapraszam do przeczytania 1 artykułu z mojej serii gdzie będę przedstawiał jednego bohatera w zwyczajnym środowisku z jego problemami.

Na dziś przygotowałem wam Batmana i to czy Joker naprawdę istnieje.

dc-comics-batman-the-dark-knight-returns-statue-prime1-feature-902785-1.jpg

Batman a raczej Bruce Wayne wywodzi się z bogatej rodziny z którą mieszka i cieszy się bogactwem. Miasto Gotham City nie jest przypadkowe bo ma to być osobisty mrok bohatera.

Pewnego dnia, być może jeden z ostatnich dni młody Wayne widzi po raz ostatni szczęśliwych rodziców wychodzących z kina. Ojciec Bruca prowadził ciemne interesy, być może przyczyniał się do wzrostu broni w mieście,jednak wiadomo praca zawsze zostaje w pracy a w domu Ojciec Bruce'a zawsze próbował być dla niego wzorcem.

Z matka było inaczej to ona starała się zmienić młodego tak by widział na świecie dobro i czynił innym dobro. No więc kiedy nasz bohater miał 8 lat a kryzys w małżeństwie rósł na tyle mocno, że ojciec chciał odejść od rodziny postanowili uszczęśliwić młodego Bruca i poszli z nim do kina.

Wychodząc z kina awantura zaczęła się zaczęli się kłócić o byle co, kto ma zajmować się opieką itp. Jednak Bruce tego nie zakodował. Zapamiętał tylko napastnika, który śmiejąc się celuje z broni w ojca Bruca i każe oddać gotówkę. Podejrzewam, że głównym sprawcą zabójstwa Waynów jest oprych dla którego pracował ojciec.

Kiedy giną rodzice.
Wayne popada w ciemność.

Dwie bliskie osoby giną a on nie potrafi sobie poradzić z tym wszystkim, ciągle słysząc w głowie śmiech i pytanie o kasę.
Lata mijały a Alfred mimo że był dobrym lokajem to był nikłym zastępczym ojcem.

Bruce dorastał dorastał z fobią, która wmawiała , że jest kimś ważnym, i musi oczyścić to miasto. I tutaj się zgodzę, bo im starszy Batman się stawał tym Gotham stawał się coraz mroczniejszy przez to jego chęć oczyszczenia miasta to nic innego jak próba oczyszczenia siebie z tamtej chwili.

Bruce przeżywa załamanie nerwowe i trafia do Arkham Azylum gdzie po kilku miesiącach wychodzi, jednak urojenia jego coraz bardziej się nasilają,widząc w nich nietoperze i inne dziwne stworzenia. Kiedy Bruce staje się dorosły wtedy przejmuje cały spadek Wayneów.

I zaczyna się powolny plan tworzenia swojego alter Ego czyli Jokera to on miał niszczyć wszystko by jednocześnie mógł poczuć się jako ktoś wartościowy w tym świecie więc tworzy przeciwieństwo czyli Batmana, który ma walczyć z Jokerem na wielu płaszczyznach w swoim umyśle, ale tez wokół ludzi.

Miasto coraz bardziej popada w biedę, więc jest normalne, że kradzieże stają się normą. Bruce zamiast zniwelować biedę i dać ludziom prace tworzy wymyślne wynalazki, które mają zniwelować przestępczość. Sam też stajać się bożyszczem ludzi, który dzieli i mnoży dla siebie kapitał nie dając innym.

Jego alter Ego czyli Joker jest kimś innym to własnie on twierdzi, gdyby nie Batman nie było by mnie tu jesteśmy dla siebie stworzeni i ciężko z tym się nie zgodzić kiedy to Joker napada na swoje firmy okradając je i dając pieniądze biednym.

Bruce walczy ze sobą lecz nie może pokonać Jokera bo jest nim więc wymyśla też innych przeciwników, którzy by na moment zatuszowali cały ten świat. Bruce można było by nazwać osobą o wielorakiej osobowości, gdzie na pierwszym miejscu wychodzi Batman i Joker. Kolejnym ciekawym przykładem jest to że Batman jak i Joker mają swoje kobiety życia i są równocześnie swoimi przeciwnościami.

Ostatecznie Batman/ Bruce/Joker zabija Harley Queinn która jest jego psychiatrą i trafia za ten czyn do Arkham gdzie jego świat zamyka się wokół czterech ścian a pieniądze jakimi dysponował przejęło miasto tworząc nowe miejsca pracy zaś niezwykłe urządzenia zostają zniszczone. Kilkanaście artykułów w prasie tylko bardziej niszczy życie Alfreda więc ten postanawia popełnić samobójstwo wieszając się.

Dziękuję za przeczytanie, jest to moja wizja Batmana niczym nie sugerowałem się więc oczywiście wszelaka krytyka możliwa.

zdjęcie pochodzi z
https://www.sideshowtoy.com/collectibles/dc-comics-the-dark-knight-returns-batman-prime-1-studio-902785/

Sort:  

Ciekawa koncepcja, ale ja bym widział to inaczej. Bruce jest upośledzony i dodatkowo cierpi na chorobę psychiczną. Jego rodzice nie mogli poradzić sobie z chorobą chłopca i pozostawili go w szpitalu. Bruce zaczął jeszcze bardziej popadać w fantazje i fascynację nietoperzami. Mentalnie jest na poziomie 8 latka i przez chorobę nie potrafi odróżnić fikcji od rzeczywistości.

Ostatecznie zaczyna uważać się za superbohatera i majstruje gadżety z przedmiotów dnia codziennego, wycina batarangi z papieru, wybuchowy spray to tak naprawdę pianka do golenia itp.

Tworzy sobie wrogów na podstawie pracowników szpitala, Jokerem może być wolontariusz który zaleca się do lekarki Bruce'a (a gdy ta odpowiada aprobatą - staje się HQ), Bane może być potężnie zbudowany salowy itp. Wszystko oczywiście rozgrywa się w szpitalu, a Joker stara się w pewien sposób nakierować Bruce'a, że to wszystko jest tylko fikcją.

Interesujący punkt widzenia :) Bardzo chętnie zobaczyłbym serial z taką fabułą.

No jestem zaskoczony, że nikt nigdy nie brał tego pod uwagę tworząc komiksy i seriale ;)Dziękuje za komentarz. No próbuje w pewien sposób zniszczyć daną postać. W tej wersji Alfred nie jest dobra postacią ma wiele za skóra i ma bardzo bliski kontakt z Bruce przez co ukształtował się on na swoje alter Ego czyli jokera(nieświadomie) a w miedzy czasie tworząc swoje kolejne czyli Batmana . Zagmatwane ale dało by się to realnie przedstawić

Taki psychologiczny thriller mógłby z tego nawet powstać.

Coin Marketplace

STEEM 0.31
TRX 0.11
JST 0.033
BTC 64275.02
ETH 3139.81
USDT 1.00
SBD 4.14