You are viewing a single comment's thread from:
RE: Autostopem przez świat...
Co do mojej gadanej to zmieniłbyś zdanie, gdybyś poznał mnie w realu :D Na szczęście nauczyłem się być mocny tylko w neeeecie lalala :) Dziękuję za komentarz, pozdrawiam :)
Sruuu... jak mawiają:) Kozak w neeeecie gęba wielka, a na zewnątrz ? Przetrawione knockoutem/KO. Nie...nie chodzi w jakimś stopniu o sarkazm, czytając odpowiedź, wnioskuje negatywne nastawienie -(zmieniłbyś zdanie, gdybyś poznał mnie w real). Mnie się ten post spodobał! Znam Cię z pisma własnego! Pooostępy robisz, że aż dziw. Spodziewałem się w środku coś w stylu karawanę pędzącą z kurtyzanami:)
pozdrawiam :)
"Znam Cię z pisma własnego" Saaaay whaaaaaat? :D Zrozumiałem, że mój post Ci się spodobał i jestem z tego jak najbardziej zadowolony. :) Dziękuję, naprawdę mi miło. Niemniej jednak, pisząc swoje posty jestem w 100% szczery z każdym, kto go czyta, nawet w kwestiach o przegrywie :D Pozdrawiam! :)