Kremowa zupa grzybowa 🍄 BEZ NABIAŁU i GLUTENU
Jestem wielką miłośniczką zup, polecam je szczególnie na kolację. Jest to ciepły, lekkostrawny posiłek, który "załatwia" nam sprawę dziennej porcji warzyw 👍 Zima to czas "cięższych" zup, takich jak grochowa, cebulowa, czy grzybowa właśnie. Uwielbiam ten aromat roznoszący się po kuchni..mmm.. Czy zgodzicie się ze mną, że krem grzybowy musi być gęsty i idealnie kremowy? Jak uzyskać taki efekt bez dodatku tłustej smietany i białej mąki pszennej? Odpowiedź poniżej! Zapraszam 👇
Składniki:
- 250 g pieczarek lub borowików (prawdziwków) świeżych lub mrożonych
- garść suszonych grzybów
- 1 średniej wielkości cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 szklanka ugotowanej w wodzie kaszy jaglanej
- 2 liście laurowe
- kilka ziaren ziela angielskiego
- sól himalajska
- pieprz
- oliwa z oliwek lub inny olej nierafinowany
Wykonanie:
Cebulę i pieczarki kroimy, wrzucamy do garnka razem z suszonymi grzybami (możemy je wcześniej namoczyć) i dusimy na oliwie aż zmiękną. Następnie dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy, wlewamy 1 l wody i gotujemy na małym ogniu ok. 5 min. Dodajemy kaszę jaglaną, zupę studzimy, wyławiamy liście laurowe i miksujemy na gęsty krem, ewentualnie dodając więcej wody. Doprawiamy do smaku.
Na zdrowie!
Moni
Brzmi i wygląda pysznie. Lubię grzyby pod każdą postacią.
Dzięki za przepis
Dziękuję! Ja też uwielbiam grzyby, szczególnie te zebrane w cudownie pachnącym jesienią lesie.. 😊
Rownież jeste wielka miłośniczka zup a grzybowa to zupa która się zawsze zjawia na stole wigilijnym. E tym roku bedzie jeszcze lepsza bo szafka z grzybami jest wypełniona po brzegi 😉 Xxx
Witaj! Wiem własnie, że w niektórych regionach Polski podaje się na Wigilię zupę grzybową, u nas króluje barszcz czerwony lub biały, ale podawany z grzybami także 😊