You are viewing a single comment's thread from:
RE: Dwa oblicza praktyk czyli historie niezapomniane z domu seniora
jestem bardzo poruszona,
temat jest taki ciężki, a Ty umiałaś napisać to w taki wyważony, ciepły sposób.
pozostaje pod wrażeniem, może jeszcze później podzielę sie inną refleksją..
dużo tu takiej dyskretnej, ludzkiej dobroduszności,
(choć to takie niemodne dziś słowo..)
Dziękuję Ci, to wiele dla mnie znaczy to motywuje mnie do pracy i pisania co raz to lepszych tekstów