Współczesna jaskinia platońska

in #pl-artykuly6 years ago

Jaskinia Platona, jaskinia platońska, a także alegoria jaskini - pod różnymi nazwami kryje się ta sama metafora. Przedstawił ją Platon w jednym ze swoich dialogów pt.: Politea. Myśl ta przedstawia grupę ludzi, którzy zostali uwięzieni w jaskini. Krępują ich łańcuchy, przez co oglądają oni jedynie cienie rzeczywistości. Ich miejscem na świecie stało się zaciemnione miejsce w jaskini, a jej dno stało się ich światem doczesnym. Widoczne cienie to odbicia prawdziwej idei. Łańcuchy symbolizują sprawy wiążące ludzi ze światem przyziemnym, ze sprawami doczesnymi. Według Platona, jedynie za pomocą wyzwolenia się z łańcuchów, człowiek jest w stanie poznać, czym jest świat idei. Ludzie mają sobie przypomnieć, czym ten świat się charakteryzuje.

Pewnego dnia natknąłem się na fragment tekstu Umberto Eco, włoskiego filozofa, pisarza i felietonisty oraz bibliofila. Eseista ukazuje, iż świat podąża w stronę stania się społeczeństwem sieciowym, informacyjnym, z powodu czego zmianie ulegnie dotychczasowy podział społeczny. Dokonuje on reorganizacji klasowej i tak, w nowym świecie klasę niższą (czyli digitariat, od proletariat) w społeczeństwie informacyjnym stanowić będą ludzie nie potrafiący posłużyć się komputerem, a ich jedynym źródłem informacji będzie telewizor, jako namiastka tego świata, do którego nie mogą (lub nie chcą) wejść. Takie jedyne okno na świat. Od razu nasuwa się taka myśl, iż większość tej klasy stanowić będą osoby starsze, pokolenie naszych dziadków i częściowo rodziców. Opanowanie obsługi komputera przerasta ludzi w podeszłym wieku. Jest to bardzo głębokie dno jaskini Platona, ci ludzie nie widzą nawet cieni idei. Są zbyt skrępowani nie tylko doczesością, ale także swoim wiekiem i brakiem potrzeby digitalizacji swojego życia.

Klasa średnia zawiera w sobie ludzi korzystających z komputerów na co dzień, ale nie potrafiących ich programować. Jest to zdecydowana większość dzieci, uczniów, studentów, a także pokolenie naszych rodziców. Człowiek z klasy średniej codziennie (czasem kilka razy) sprawdza pocztę elektroniczną, tworzy maile, odpisuje na maile, klika w "Pajacyka", "surfuje" po Internecie, dokonuje przelewów bankowych, robi zakupy. Często spędza czas na Facebooku, Skypie, gra, pracuje, pisze, ogląda filmy czy sprawdza pogodę. Człowiek współczesny, wydawać by się mogło, nie może żyć bez komputera, nic się bez niego nie załatwi. Student nie musi wszystkiego załatwiać w dziekanacie, gdyż istnieje specjalna platforma e-Dziekanat, a wszystkie wyniki oraz wiadomości od wykładowców znajdują się tam oraz w skrzynce mailowej. Ludzie żyją przez wiele lat z komputerem jako codziennym kompanem i wiedzą, iż gdzieś tam istnieją informatycy, jednak myśl o programowaniu to czysta abstrakcja. To jest właśnie środek jaskini platońskiej - ludzie siedzący w okowach własnej doczesności. Nie chcą się wyzwolić, gdyż jest im wygodnie i nie czują potrzeby dowiedzenia się, jak jest naprawdę, jak działają komputery od wewnątrz, jak to się dzieje, iż one funkcjonują? Wystarcza ludziom widok cienia, czyli gotowego produktu.

Klasa wysoka to ta, do której sam chciałbym należeć. Należą do niej ludzie, którzy w pełni opanowali sztukę współpracy z komputerem, układają programy i zajmują się naprawą sprzętu. Posługują się oni specjalistycznym sprzętem, językami programowania oraz znają naukową terminologię. Dążę do tego, aby stać się jednym z nich, gdyż nie wystarczy mi podstawowa znajomość obsługi komputera. Chcę zerwać krępujące mnie kajdany doczesności i wyjść na zewnątrz, aby nie widzieć całe życie jedynie cienia, odbicia idei. Chcę ujrzeć jej prawdziwe oblicze, chcę programować. Pragnę przypomnieć sobie, jak to się robi.

Alegoria jaskini ma za zadanie zachęcić ludzi do pozbycia się lenistwa, do poznawania świata prawdziwych idei. Wyzbycie się łańcuchów gwarantuje ogromną satysfakcję oraz zdobycie nowej wiedzy o starych sprawach. Przykład podziału społeczeństwa przez Umberto Eco pomógł mi ukazać, jak sytuacja ta objawia się we współczesności, czyli jak wyglądają w jaskini ludzie społeczeństwa sieciowego.

Obraz: https://pixabay.com/pl/kod-edytor-kodu-kodowanie-komputer-1839406/
Bibliografia: krasnalizm postępujący

Artykuł dedykuję najbardziej uroczej osobie na steem @rozku

Sort:  

Wiem że klasa średnia zawsze jest dość duża, ale tutaj jednak jest ona mimo wszystko chyba zbyt szeroka. Szczególnie wobec rzeczywistości, w której klasa niższa ma zniknąć.

Tymczasem w odróżnieniu od standardowego użytkownika, który jest w stanie obsłużyć maila, Google Drive'a, skorzystać z bankowości internetowej itd. znam zdecydowanie zbyt wiele osób stosunkowo młodych dotkniętych cyfrowym analfabetyzmem i potrafiących się posługiwać jedynie Facebookiem i Messengerem.

Co więcej, rzeczywistość będzie szła w tę stronę. W Chinach już praktycznie nie używa się "starego internetu", a wszystko - zakupy, płatności, newsy, rozmowy - odbywa się za pomocą WeChata, będącego odpowiednikiem Messengera. W tej sytuacji klasa średnia zdefiniowana przez Eco z pewnością się podzieli.

Ale tego oczywiście nie mógł przewidzieć kiedy pisał o tym podziale.

Może napisz o tym artykuł ? Chętnie przeczytam :)

Ciężko powiedzieć czy byłbym w stanie zebrać odpowiednią ilość materiałów. A chodzi raczej o podział ecowskiej klasy średniej czy o rewolucję chatbotowo-komunikatorową?

Bardzo dobry tekst i ciekawe nawiązanie do antyku i filozofii. Też jestem podobnego zdania, że programowanie otwiera całkiem nowy świat, czasem coś napisze głównie w vba, jakąś pomoc do pracy. Próbuję się zmotywować do nauki, ale ciężko z czasem, a efekty marne ;)

Życzę powodzenia ! Ja nawet nie wiem co to vba. W Japonii bodajże już są roboty które rozwiązują problemy prawne. :)

Visual Basic for Applications, jezyk programowania, który umożliwia dostosowanie programów do swoich potrzeb np można zautomatyzować powtarzalne czynności w takich programach jak world, excel, czy autocad, corel etc, tworząc swoje makra ;)

Jak się dokładnie nazywa ten podział klas opisany przez Umberto Eco? Po prostu społeczeństwo sieciowe? Chciałbym bardziej zgłębić jego rozumowanie.

,,Superman w literaturze masowej" Umberto poruszył tam ten temat.

Tak sobie myślę, że ludzie, którzy nie potrafią wysłać maila, wcale nie żyją w strefie cienia. Wręcz przeciwnie. W strefie cienia żyją ci, pochyleni nad smartphonem, którzy nie widzą, że właśnie nad ich głową przeleciał ptak.

Też prawda. Zgubiłeś się w lesie musiałeś sobie poradzić kiedyś. Dziś masz nawigację w smartfonie, jeśli nie masz smartfona umrzesz w tym lesie albo wychowają cię małpy hehe. Pozdrawiam !

..albo dziki.

trafnie powiedziane :)

jestem wzruszona, zaintrygowana i wdzięczna :)

serdecznie dziękuję za te dedykację!
i idealnie dobrany do mnie artykuł!!
(te cienie w jaskiniach, społeczeństwo sieciowe
i krasnalizm postępujący,
wszystko pięknie doprawione! sam smak)
:)
dziękuję!!

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 63651.41
ETH 2679.55
USDT 1.00
SBD 2.80