No z tym zabijaniem to takie ekstremum, ale w tamtych czasach kobiety zazwyczaj były człowiekiem drugiej kategorii, z resztą do tej pory są w niektórych miejscach. Również w Japonii kobiety były zupełnie zależne od mężczyzn i nie mogły o sobie decydować, a to budziło frustrację i złość, co mogło prowadzić do zamiany w złego ducha po śmierci. Tak przynajmniej wtedy wierzono, mężczyźni zazwyczaj mogli wszystko, więc jako duchy pojawiają się tylko w nielicznych przekazach.
Co ci Japończycy ... Z drugiej strony pewnie u nas by się coś takiego znalazło :/
Czyli jak rozumiem motywem przewodnim było poniżanie czy zabijanie ostatecznie swoich żon?
No z tym zabijaniem to takie ekstremum, ale w tamtych czasach kobiety zazwyczaj były człowiekiem drugiej kategorii, z resztą do tej pory są w niektórych miejscach. Również w Japonii kobiety były zupełnie zależne od mężczyzn i nie mogły o sobie decydować, a to budziło frustrację i złość, co mogło prowadzić do zamiany w złego ducha po śmierci. Tak przynajmniej wtedy wierzono, mężczyźni zazwyczaj mogli wszystko, więc jako duchy pojawiają się tylko w nielicznych przekazach.