pisałem dlaczego kultury północnej europy nie osiągnęły takiego zaawansowania technologicznego co te z południa. Pomijając fakt że prace archeologiczne dostarczają coraz wiekszej ilości dowodów że mimo nierozwiniętego pisma kultura stała tu na najwyższym poziomie. Natomiast o sztuce słowiańskiej najprawdopodobniej nie masz pojęcia gdyż wszyscy kronikarze których teksty opisują dzieła Słowian, nawet ci katoliccy, opisują je z zachwytem i piszą o kunszcie z jakim budowano z drewna świątynie i sale.
O nauce Słowian nie wiemy prawie nic właśnie ze względu na zniszczenie wszelkich śladów. Wiadomo jednak że rozumieli doskonale koncept kalendarza, mieli olbrzymią wiedze o ziołach, ciesielstwie, i rzemiośle. potrafili wytapiać szkło z którego robili biżuterię, kunsztem było również kowalstwo i handel.
Natomiast w sferze filozoficznej na pewno rozumieli koncept dualizmu oraz cyklu życia.
Trzeba być ignorantem żeby twierdzić że nasi przodkowie byli pozbawieni unikalnej kultury i wiedzy jak by zeszli z drzewa a dopiero chrześcijanie ich czegoś nauczyli.
Cóż to raczej była kwestia sytuacji geopolitycznej ówczesnych czasów niemniej narzucanie kultury poprzez niszczenie starej na pewno jest bardziej efektywnym narzędziem szerzenia jej niż łagodna okupacja.
Masz rację, pytanie tylko o przyczyny że tak powiem pierwotne zaistnienia takiej dominacji.
Moim zdaniem religie monoteistyczne znacznie lepiej nadają się do kontrolowania społeczeństw bo monopol na jedynie słuszne poglądy jest znacznie szczelniejszy, mocno scentralizowany w rękach wąskiej grupy decydentów i ściślej kontrolowany. Religie politeistyczne tworzą zbyt wiele ośrodków interpretacyjnych/decyzyjnych a to rodzi problemy zarządcze szczególnie w kontekście pilnowania cash-flow 😛
zgadza się . Tytus podobno właśnie dlatego przyjął chrześcijaństwo bo widział w gorliwości i fanatyzmie z jakim ci umierali a swoje wierzenia, szansę na zjednoczenie cesarstwa rzymskiego. O ile wcześniej trzeba było utrzymywać drogie garnizony żołnierzy w podbitych prowincjach żeby je utrzymać, a skarbiec Rzymu kurczył się bo skończyły się wpływy z podbojów. to po wprowadzeniu chrześcijaństwa wystarczyła instytucja papieża i jeden kapłan z garstką rycerzy żeby sprawować kontrolę nad regionem.
Sęk w tym że ta kontrola byłą tu sprawowana strachem przed wiecznym potępieniem oraz poddaństwem i taką właśnie cywilizację na niej zbudowano: podszytą strachem.
Pierwsze słyszę, że Tytus był chrześcijaninem. Zniszczenie dorobku kultury antycznej wynikało z ogólnego rozkładu politycznego Imperium Romanum i z wędrówki ludów barbarzyńskich. Jakoś w Bizancjum, chociaż było ono chrześcijańskie, myśl starożytna przetrwała.
Oczywiście bo swój do swego gniazda nie robi. Ale też nie do końca bo tak jak już wspomniałem były ofiary w postaci antycznych bibliotek. Oberwało się też oczywiście posągom i świątyniom a także głosicielom dawnych prawd.
Zdecydowanie też ucierpiało wolnomyślicielstwo. Większość filozofii uznano za herezje.
A przepraszam za błąd odnośnie Tytusa bo pisałem w pośpiechu. Miałem na myśli Konstantyna I Wielkiego który jako pierwszy cesarz się ochrzcił.
Ale Tytus Flawiusz nie był chrześcijaninem chociaż zapoczątkował rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa po przez wojnę żydowską i zburzenie Jerozolimy.
Niesieniem kaganka możemy nazwać to co robili rzymianie podczas swoich podbojów. Nie niszczyli oni kultury podbitych narodów tylko propagowali swoją. To do czego dochodziło po kontakcie jakiejś nacji z chrześcijaństwem to było wymazanie kultury narodu. Palono biblioteki takie jak aleksandryjska, świątynie, monumenty i posągi a wszystkich oddanych starej wierze ścigano i częstokroć zabijano.
To są praktyki jakie stosowali naziści, tyle że 10 wieków wcześniej a wszystko w imieniu "miłosiernego" boga.
Dobry opis. Chrześcijaństwo dla Słowian było dużym ciosem i zamachem na tożsamość. Nikt nie wie, jak wyglądałaby Polska i Europa gdyby nie zapanowało tu chrześcijaństwo.
Opis religi pogańskich fajny i na ile to mogę ocenić prawdziwy, ale zarówno diagnoza chrześcijaństwa jak i ocena jego wpływu... Nieprawdziwy. Innego słowa nie da się użyć. Ale wymagałoby to dłuższej wypowiedzi.
No pewnie. Przyszli tacy chrześcijańscy misjonarze z Rzymu czy Bizancjum i zniszczyli kwitnącą naukę, literaturę i sztukę słowiańską.
pisałem dlaczego kultury północnej europy nie osiągnęły takiego zaawansowania technologicznego co te z południa. Pomijając fakt że prace archeologiczne dostarczają coraz wiekszej ilości dowodów że mimo nierozwiniętego pisma kultura stała tu na najwyższym poziomie. Natomiast o sztuce słowiańskiej najprawdopodobniej nie masz pojęcia gdyż wszyscy kronikarze których teksty opisują dzieła Słowian, nawet ci katoliccy, opisują je z zachwytem i piszą o kunszcie z jakim budowano z drewna świątynie i sale.
O nauce Słowian nie wiemy prawie nic właśnie ze względu na zniszczenie wszelkich śladów. Wiadomo jednak że rozumieli doskonale koncept kalendarza, mieli olbrzymią wiedze o ziołach, ciesielstwie, i rzemiośle. potrafili wytapiać szkło z którego robili biżuterię, kunsztem było również kowalstwo i handel.
Natomiast w sferze filozoficznej na pewno rozumieli koncept dualizmu oraz cyklu życia.
Trzeba być ignorantem żeby twierdzić że nasi przodkowie byli pozbawieni unikalnej kultury i wiedzy jak by zeszli z drzewa a dopiero chrześcijanie ich czegoś nauczyli.
Masz rację. Niestety religie monoteistyczne miały znacznie lepszych speców od marketingu 😉
Cóż to raczej była kwestia sytuacji geopolitycznej ówczesnych czasów niemniej narzucanie kultury poprzez niszczenie starej na pewno jest bardziej efektywnym narzędziem szerzenia jej niż łagodna okupacja.
Masz rację, pytanie tylko o przyczyny że tak powiem pierwotne zaistnienia takiej dominacji.
Moim zdaniem religie monoteistyczne znacznie lepiej nadają się do kontrolowania społeczeństw bo monopol na jedynie słuszne poglądy jest znacznie szczelniejszy, mocno scentralizowany w rękach wąskiej grupy decydentów i ściślej kontrolowany. Religie politeistyczne tworzą zbyt wiele ośrodków interpretacyjnych/decyzyjnych a to rodzi problemy zarządcze szczególnie w kontekście pilnowania cash-flow 😛
zgadza się . Tytus podobno właśnie dlatego przyjął chrześcijaństwo bo widział w gorliwości i fanatyzmie z jakim ci umierali a swoje wierzenia, szansę na zjednoczenie cesarstwa rzymskiego. O ile wcześniej trzeba było utrzymywać drogie garnizony żołnierzy w podbitych prowincjach żeby je utrzymać, a skarbiec Rzymu kurczył się bo skończyły się wpływy z podbojów. to po wprowadzeniu chrześcijaństwa wystarczyła instytucja papieża i jeden kapłan z garstką rycerzy żeby sprawować kontrolę nad regionem.
Sęk w tym że ta kontrola byłą tu sprawowana strachem przed wiecznym potępieniem oraz poddaństwem i taką właśnie cywilizację na niej zbudowano: podszytą strachem.
Pierwsze słyszę, że Tytus był chrześcijaninem. Zniszczenie dorobku kultury antycznej wynikało z ogólnego rozkładu politycznego Imperium Romanum i z wędrówki ludów barbarzyńskich. Jakoś w Bizancjum, chociaż było ono chrześcijańskie, myśl starożytna przetrwała.
Oczywiście bo swój do swego gniazda nie robi. Ale też nie do końca bo tak jak już wspomniałem były ofiary w postaci antycznych bibliotek. Oberwało się też oczywiście posągom i świątyniom a także głosicielom dawnych prawd.
Zdecydowanie też ucierpiało wolnomyślicielstwo. Większość filozofii uznano za herezje.
A przepraszam za błąd odnośnie Tytusa bo pisałem w pośpiechu. Miałem na myśli Konstantyna I Wielkiego który jako pierwszy cesarz się ochrzcił.
Ale Tytus Flawiusz nie był chrześcijaninem chociaż zapoczątkował rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa po przez wojnę żydowską i zburzenie Jerozolimy.
Dobre :)
Z drugiej strony, jak opisać różnicę między niesieniem "kaganka" a hmmmm.... inwazją kulturową? Co jest wzbogacaniem a co niszczeniem?
Niesieniem kaganka możemy nazwać to co robili rzymianie podczas swoich podbojów. Nie niszczyli oni kultury podbitych narodów tylko propagowali swoją. To do czego dochodziło po kontakcie jakiejś nacji z chrześcijaństwem to było wymazanie kultury narodu. Palono biblioteki takie jak aleksandryjska, świątynie, monumenty i posągi a wszystkich oddanych starej wierze ścigano i częstokroć zabijano.
To są praktyki jakie stosowali naziści, tyle że 10 wieków wcześniej a wszystko w imieniu "miłosiernego" boga.
Dobry opis. Chrześcijaństwo dla Słowian było dużym ciosem i zamachem na tożsamość. Nikt nie wie, jak wyglądałaby Polska i Europa gdyby nie zapanowało tu chrześcijaństwo.
Niestety dziś możemy snuć tylko przypuszczenia. Jednak dogmatyzm na pewno nie wyszedł naszej cywilizacji na zdrowie.
Opis religi pogańskich fajny i na ile to mogę ocenić prawdziwy, ale zarówno diagnoza chrześcijaństwa jak i ocena jego wpływu... Nieprawdziwy. Innego słowa nie da się użyć. Ale wymagałoby to dłuższej wypowiedzi.
również zachęcam :)