Jak Imperium Osmańskie najechało...Islandię? Oraz krótko o napadach korsarzy.

franino (56)in #pl-artykuly • 6 years ago (edited)

Islandia, mała wyspa położona na Oceanie Atlantyckim z dala od kontynentu z niewielką liczbą mieszkańców. Położona bardzo daleko sprawia wrażenie bezpiecznej, nienarażonej na ataki. Tak jednak mogłoby się wydawać, jednak w 1627 roku korsarze działający na żołdzie Imperium Osmańskiego pochodzący z Algierii i Maroka dotarli tak daleko od swoich ziemi, niemal na sam koniec map ówcześnie znanego im świata.

Laureys_a_Castro_-_A_Sea_Fight_with_Barbary_Corsairs.jpg

(Źródło grafiki-Wikimedia.org)
Piraci berberyjscy

Działający na rzecz Imperium Osmańskiego korsarze-piraci działający na usługach sułtana osmańskiego pochodzący z Algieru i Maroka napadali na wybrzeża wielu europejskich krajów, rabowali, a także porywali ludzi w niewolę. Na zrabowanych rzeczach lub uprowadzonych w niewolę ludzi czerpano zyski, handlując niewolnikami lub handlując tym, czym korsarze się obłowili. Wśród niewolników były także kobiety, które trafiały do sułtańskich haremów. Najlepszym przykładem były Hurrem (żona Sulejmana Wspaniałego) lub Nurbanu (matka Murada III). Do głównych baz piratów należały miasta takie jak Tunis, Algier, Trypolis czy miasto Sala. Do głównych obszarów działań piratów było Morze Śródziemne, ale niekiedy też przybrzeżne miasta i osady wzdłuż atlantyckich wybrzeży Europy. Od Hiszpanii po Wyspy Brytyjskie... Nawet po wybrzeża Islandii.

Napady na wybrzeża Islandii

(Źródło grafiki-https://jddavies.com)
Trasy napadów korsarzy

Latem 1627 roku piraci berberyjscy zaatakowali wybrzeża Islandii prawdopodobnie w dwóch rajdach. Zaatakowali i rozgrabili, pas wybrzeża od południa porywając około 400 ludzi. Inne szacunki mówią o 700 uprowadzonych w niewolę. Uprowadzeni byli sprzedawani jako niewolnicy w Algierze i mieście Sala. Pierwszy rajd w czerwcu został przypuszczony przez piratów z wybrzeży Maroka z głównej bazy miasta Sala. W kolejnym rajdzie najechali korsarze z Algieru w dniu 5 lipca, niedługo po odpłynięciu piratów z Maroka. Jednym z największych i najbrutalniejszych ataków był napad na port w Heimaey, w którym piraci zamordowali wielu mieszkańców, palili domostwa, a pozostałych przy życiu brali do niewoli. Wśród ofiar były także dzieci również brane często w niewolę.