Nie wiedziałam co chcę robić w przyszłości... dziś mam to za sobą.

in #pl-artykuly7 years ago

IMG_7801.jpg

Jeszcze dwa lata temu na pytanie co chcesz robić w przyszłości? odpowiadałam, Nie wiem…

Gdy na początku związku chłopak pytał mnie o takie rzeczy, wstydziłam się mówić. Jeśli pojawiał się temat przyszłości, ukończenia studiów i planów na przyszłość urywałam temat. Co więcej, uważałam, że to, co dotychczas robiłam, było mało wartościowe i nie ma o czym mówić.

W skrócie studiowałam zaocznie, odbywałam półroczny staż w firmie związanej z personalizacją luksusowych samochodów np. Nissan GTR albo Ferrari Pinifarina. Jako dziewczyna uważam, że mam dużą wiedzę na temat samochodów 😎 Nauczyłam się tam jak obsługiwać klientów premium. Po stażu pracowałam w korpo, co nie było drogą usłaną różami.

Gdy już się przełamałam do mówienia, było łatwiej. Obce było mi to, że ktoś chce rozmawiać i tego oczekuje. Co więcej, ktoś chciał mi pomóc! Byłam przerażona możliwościami ścieżki rozwoju, można było iść w kilka stron. Zostałam utwierdzona w przekonaniu, że moje dotychczasowe osiągnięcia nie są bezwartościowe.

Całe liceum myślałam, że pójdę na resocjalizacje, im bliżej matury tym plany się zmieniały. Koniec końców po maturze zdecydowałam się na turystykę i rekreacje. W połowie studiów wiedziałam, że to nie to. Cały czas pracowałam z klientem. Czy to na stażu obsługując klientów premium a późnej w korpo jako specjalista ds. obsługi klienta. Znam bardzo dobrze standardy obsługi, wiem co robić, aby osoba po drugiej stronie czuła się wyjątkowo 😊 Nie zawsze klient jest fajny. Do takich też umiem podchodzić, bez denerwowania się.

Z wielkim uporem skończyłam studia. Rozdział zamknięty. Ale ja dalej nie wiedziałam, co chce robić! Oscar otworzył mi oczy, pokazując, że obsługa klienta to to, co robię od dawna i jestem w tym dobra. No i to lubię 🙃 Było kilka możliwości rozwoju. Mam ogromne szczęście, że chłopak w wielkim skrócie zajmuje się marketingiem. Bardzo dużo mnie nauczył i pchnął do przodu. Uznałam, że marketing i obsługa klienta to coś dla mnie. Na początku nie chciałam wierzyć, że to się może udać. Plan był prosty, dokształcić się. Brałam udział w wielu eventach, szkoleniach i konferencjach. Nawet zapisałam się do szkoły High School Of New Media.

I wiecie co?! Udało się! Po 1,5 roku jestem Account Managerem w agencji digitalowej 🙈 Nie wierzyłam w siebie i swoje umiejętności. Chcę powiedzieć, że bardzo dużo zawdzięczam partnerowi. Wiecie, jak to jest w związkach, sukcesy jednego cieszą i motywują do większej pracy nad sobą i swoim sukcesem. Rozwój drugiej osoby to najlepszy motywator do działania. Wczoraj doszło do mnie, co chcę robi dalej, bo to nie koniec mojej ścieżki rozwoju. Mam plan i będę się go trzymać, już teraz jestem zadowolona, że sama wyznaczam sobie cele, nikt mi w tym nie pomaga.

Nie wiem, czy jestem najlepszą osobą do motywowania i nie odkrywam koła na nowo. Na każdego z nas przyjdzie czas. Ja tego czasu potrzebowała i potrzebuje zawsze dużo, ale lepiej późno niż wcale. I żadne nasze doświadczenia zawodowe czy życiowe nie są bezwartościowe.

Sort:  

Każdy (-) może okazać się (+)
Gratulacje :D

Czasem ciężko się przestawić na takie myślenie ale racja !

Oby tak dalej 👍😉

Wow, gratuluję!

W tym roku skończę 38 lat i nadal nie wiem, co chcę robić w przyszłości. :D

Z perspektywy osoby, która skończyła resocjalizację myślę, że pozostając przy marketingu będziesz sporo lżejsza o "ciężkie" doświadczenia ;) Poza tym, super, że się rozwijasz!

Coin Marketplace

STEEM 0.20
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 63725.17
ETH 2619.74
USDT 1.00
SBD 2.82