Prawdziwe realia grania w League of Legends
Wstajemy rano z różnych powodów. A to praca, szkoła czy po prostu jest weekend i śpimy do 14. Człowiek zastanawia się nad kwintesencją życia, później uznaje że nie jest 13 letnią dziewczyną w depresji i żyje dalej. Nie ma po co nad tym się zastanawiać, życie daje to bierz i się ucisz. Z prawdziwego gówna można zrobić też prawdziwe kakao, no ale nie powiedziałbym tego przy kwestii tej wspaniałej gry League of Legends.
Jak dobrze wiecie lub nie, gram w lola już od około 6 lat. Jest dla mnie jak tasiemiec, z którego się nie mogę wyleczyć. Wiele osób tak ma, ale bywały też lepsze momenty lola. Ten wpis kieruję do mniej doświadczonych graczy lub osób które przymierzają się do gry. Oto są moje spostrzeżenia na temat firmy Riot która jest odpowiedzialna za lola. Będę uwzględniał zmiany rozgrywki oraz championów. Zapraszam.
Nowy ciekawy build do postaci? Oj nie nie nie...
W lidze legend jest od groma przedmiotów, więc możemy budować postać na bardzo wiele sposobów. Postać Attack Damage może nagle stać się Ability power, lub Ability power może budować się pod Attack Speed
Gówno prawda jełopy jedne. Jeżeli społeczność odkryje bardzo ciekawy build, odbiegający od standardów narzuconych na tego bohatera, firma odpowiedzialna za grę już upilnuję aby gracze grali właściwie. Za przykład podam tank Ekko. Build ten wywodzi się z Korei. Nazwy przedmiotów podam po polsku bo może nie każdy gra w języku angielskim.
Polega na tym, że na Ekko budujemy takie itemy jak płaszcz słoneczny, lodową rękawicę i pancerz umrzyka. Nawet bez przedmiotów pod AP można było wybić przyzwoite obrażenia bez obawy, że ktoś nas wysadzi. Wynikało to z bazowych obrażeń Ekko, które już były duże. Pod uwagę również zasługuje pasywka oraz bierna umiejętność z W. Przez to, im dłużej się biliśmy, tym większy damage wysadzaliśmy.
Niestety, rito zmniejszyło znacznie bazowe obrażenia oraz dała większe przeliczniki na AP. Dziękujemy! Tank Ekko można jeszcze grać, ale tutaj już będziemy zmuszeni grać pod przedmioty które dają HP i AP. Polecaną masterką pod ten build jest Grasp of the Undying.
Nowe postacie / reworki średnio co miesiąc
Staramy się rozwijać grę, wydając coraz to różniejsze postacie. Odświeżamy również stare postacie, które odstają od nowszych. Przez to grający nie będzie czuł nudy na Summoner's Rift.
Naprawdę nie wiem po co jest serwer PBE do testowania zmian. Nie mam zielonego pojęcia. Trafiają tutaj różnorakie zmiany przed wprowadzeniem. Poruszali między innymi mojego maina, Wukonga. Zmienili mu wszystkie umiejętności, prócz ulta.
Nowy Wukong miał już nie wysadzać przeciwników, a nastawiać go bardziej pod stałe obrażenia. Bo wiecie, przyjęło się że Wukonga buduje się pod zabójcę. Firmie się to nie podobało, ponieważ chcieli aby to był wojownik. Także zmniejszyli przeliczniki E, zamiast przeliczników na Q dali stałe magiczne obrażenia i leczenie, a klon na W teraz atakuje za równowartość 50% AD. To jest nieśmieszny żart i bardzo dobrze, że usunęli cały ten rework. Teraz strach się bać o kolejny.
Ale okej, zostawmy Wukonga. Przyjrzyjmy się nowszymi postaciami. Na pierwszy ogień będzie Yuumi.
Sprawa z Yuumi wyglądała trochę dziwnie, bo zawsze jak wychodzi nowa postać staje się zbyt OP. Yuumi wyszła naprzeciw temu, i po testach na PBE trafiła na oficjalne serwery. Można by pomyśleć, że to przemyślana decyzja oraz że postać jest gotowa, gówno prawda. Yuumi to była jedna z najsłabszych supportów i co patch musieli ją buffować. Cieszę się, że dodają nowe mechaniki do gry, np. te przylepianie się do sojusznika, ale myślę że nadal daleka droga do równowagi.
A teraz coś przeciwnego do Yuumi. Champion, który jak wyszedł to siał zniszczenie, destrukcje i wkurw graczy. Domyśliłeś się już czytelniku? Tak, mowa o Zoe. Pamiętam, jak przed publikacją ludzie zadawali sobie pytanie, czy czasem ultimate nie jest zbyt słaby jak i cała postać. Doświadczyłem również wielu dyskusji na ten temat, a nadal trzymałem się swojego. Że ta oto postać, jak pierdolnie z Q, to całe EUNE potrzęsie. Wyśmiali mnie, ale dobrze.
Po testach PBE postać przyszła w prawie nienaruszonym stanie na oficjalne serwery. To był Istny koszmar. Jak Zoe była w grze, każdy miał z tyłu głowy, że może zostać wysadzony. Nieważne, że jesteś za grubą ścianą, jej E przecież przelatuje przez nie. Jej umiejętność Q zadawała kosmiczne obrażenia, a to wszystko jest wspierane przez pasywkę i E. To jeszcze nic, W naginało trochę zasady rozgrywki. Albowiem Zoe dostaje darmowe Summoner Spell'e lub użycia przedmiotów. Dalej już pewnie wiecie jak było.
No i nic, każdy oczekiwał potężnego nerfa w stronę Zoe, ale zapomnieliście że to Riot. Bowiem firma wymyśliła, że lekko znerfią jej pasywkę. Ta sytuacja bardzo rozwścieczyła graczy, i znowu musieliśmy czekać kolejne 2 tygodnie na poprawki. Sam design postaci wkurwiał niemiłosiernie i nie pasowała w ogóle do historii ligi legend.
Oficjalnie przepraszam, jeżeli są tutaj mainy wymienionych postaci. Może jestem głupi czy coś...
Skórki do gry zachęcają graczy do wydawania siana dla firmy!
No fajnie, wszystko spoko, gdyby nie jeden malutki szczególik. Mowa tutaj o bezsensownym buffowaniu. Co mam na myśli? Jest wiele przypadków, w których kiedy jest fajny skin wydawany to specjalnie buffowano postać aby ludzie kupowali skina. Za przykład podam tutaj ostatni patch 9.12, w którym karma dostała skina i buff'a. Mądre posunięcie Riot.
To tylko zmiany postaci, przykładów można doszukiwać się więcej ale to może w innym wpisie. Na dworze jest mega upał, już nawet w dzień nie ma siły na gierkowanie. Tak jak w każdym innym wpisie, tak tutaj zapraszam do kulturalnej dyskusji w komentarzach. Mile widziane są wasze spostrzeżenia i odczucia do gry czy wpisu.
Congratulations @barreloflaughs! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!