Naprawdę nie chce mi się tego komentować. Oczywiście nie mówię o poście, ale o całej tej sytuacji.

On myśli, że jest Panem i Władcą polskiej społeczności, bo ma tyle SP ile my w życiu nie zarobimy i może wszystkich rozstawać po kątach. Gdyby cała polska społeczność (nie tylko SP-Group zaczęła go bojkotować, albo flagować mu posty, to może zacznie inaczej myśleć. A jak mu nie pasuje polska społeczność, to niech ją opuści. Z tego co mi wiadomo on mieszka w USA, to może niech zacznie się udzielać w amerykańskich /anglojęzycznych grupach.

I też niech zważa na słowa, bo większość Steem /Steem Power kupiłem ZA SWOJE WŁASNE CIĘŻKO ZAROBIONE PIENIĄDZE. Może nie mam tyle hajsu i SP co on, ale większość mojego SP kupiłem za prawdziwe pieniądze.

To jest mój pierwszy i ostatni komentarz pod tym postem, bo nie chcę się denerwować i wydawać w zaczepki słowne.