You are viewing a single comment's thread from:
RE: "Polskie" obozy śmierci - It's time to STOP
Mnie bardziej zastanawia czemu tak wielu żydów należało do NKWD ilu wymordowali Polaków?
Bo już nie wspomnę o mordowaniu własnego narodu.
Tak sie jakoś składa że żydem był hitler, co nie dziwi że tak wielu żydów konstruowało nazistowską maszynę śmierci.
Dziwi raczej to że zabijali swoich. A może cwanym żydkom o to chodziło by na końcu te zbrodnie zwalić na Polaków którzy tym żydom ratowali życie z narażeniem swojego...
Co do ustawy, owszem ciężko będzie ją egzekwować, ale przynajmniej Izrael zrzucił maskę.
Zresztą to jak mordują Palestyńczyków wiele mówi o tym czymś czym jest Izrael.
Problem leży w tym, że przypisujemy stereotypowe cechy do narodowości...a ludzie są po prostu...ludźmi. Hitler miał kompleksy odnośnie swojego pochodzenia i dlatego zorganizował tę masakrę. Zaatakował Polskę z przyczyn terytorialnych (grodziła go od Rosji Radzieckiej) ale też dlatego, że mieliśmy największą społeczność żydowską w Europie (ponad 3 mln).
Nie wierzę w to, że Izrael nie wie o kolaboracji żydów z Hitlerem, o tym, że historia jest w tej sprawie jasna i znana. Nie wszyscy, ale tak samo jak nie wszyscy Polacy.
Z drugiej strony - polski rząd robi znowu zadymę, bo emeryci nie dostaną obiecywanej kasy (miało być 500+ dla emerytów - nie będzie, to już wiadomo) i szykują kolejne podwyżki żeby ratować tonący budżet. Więc trzeba zrobić zadymę wokół nieważnych spraw... Niech się barany kłócą o historię, a my po cichu ogarniemy kasę z ich portfeli... Żenada, że ludzie dają się na to jeszcze łapać.
Syjonizm to zupełnie inna kwestia...ale też mnie wkurwia ;)
"Tak sie jakoś składa że żydem był hitler"? Aż postanowiłem to sprawdzić, znalazłem coś takiego:
Czy Adolf Hitler miał żydowskie korzenie?
Jest jedna rzecz - pochodzenie żydowskie dziedziczy się po kądzieli, nie po mieczu. Czyli - jeśli matka Hitlera miała żydowskie pochodzenie, to on był żydem. Jeśli ojciec, to tylko "na pół", nie do końca, ale skaza zostaje. Wojna i propaganda pozacierała ślady, ale przecież często mniej niż plotka wystarcza dla zbrodniczego reżimu do tego, żeby kogoś osądzić i skazać. Wiec według ich zasad - Hitler był winny. Dla mnie - fakt, że zacierał swoją przeszłość, kłamiąc o chłopskim pochodzeniu, jest mocno podejrzany. Stąd taka teza... ;)
Tak jak na szybko rzuciłem okiem na ten artykuł, mowa jest o babce Hitlera, czyli matce jego ojca.