#Tematygodnia Ogrodnictwo - moje hooby
Do napisania wpisu zachęciła mnia akcja #tematygodnia organizowana przez @steemit-polska. W tym tygodniu jest wreszcie temat dla mnie, czyli ja i moje hooby.
Najpierw o sobie
Mam 39 lat, jestem humanistą, mam żonę i dziecko (syna) do moich zainteresowań należą: historia, filozofia (chociaż zmagania się z nią bywaja dla mnie bolesne), technologie komputerowe, muzyka (głównie rockowa). Sporo czytam, na gry komputerowe nie ma już czasu, niesety sporo czasu zżera mi telewizja. Jestem osobą wierzącą o konserwatywnych poglądach, chociaż razi mnie estetyka dzisiejszej władzy używającej tych wartości do realizacji swoich bieżących interesów. Moje zaintersowania są jak widać więc szerokie, ale niestety dość płytkie. O swoich doświadczeniach piszę z różną częstotliwością na kilku blogach. Ostatnio i na tę aktywność brakuje mi czasu. Ale to, że nie publikuję zbyt często nie oznacza, że porzucam moje hobby, wrećz przeciwnie czasem im mniej piszę to więcej działam
Ogrodnictwo
Jestem chłopakiem wyprowadził się ze wsi do miasta (średniej wielkości). Jeszcze mieszkając na wsi zainteresowałem się ogrodnictwem. Najpierw chciałem założyć własną winnicę, a najlepiej jeszcze kolekcję dawnych odmian jabłoni i śliw. Winnicę rzeczywiście założyłem i istnieje ona do dziś, choć wyprowadziłem się od rodziców i jest siła rzeczy mniej zadbana niż wtedy, kiedy mogłem poświęcić jej dużo czasu. Wizyty w ogrodach botanicznych pobudziły moją pasję a nawet zaczęłem marzyć by wzorem księcia Pücklera założyć własny park. Zaczęłem pisać nawet bloga o tym marzeniu w momencie, kiedy tylko użytkowałem kawałęk ogrodu swoich rodziców. Blog, kiedy pisałem jeszcze często na niego posty cieszył się nawet pewną popularanością, ale dziś jest niemal martwy. Po prostu nie mam czasu, by pisać, bo jestem w... ogrodzie, a konkretnie to na działce
Działka, czy jak kto woli wczasy na RODOS
Na zdjęciu powyżej ziemniaczki. Nie tylko pożywne, ale i piękne
Pewnie to znacie RODOS - Rodzinny Ogród Działkowy Ogrodzony Siatką. Posiadam już 2 lata i jest to dla mnie prawdziwy azyl. Zresztą nie jestem odosobniony -wielu ludzi w śerdnich wieku, bądź nawet młodych decyduje się na zabawę w użytkowanie ogródka działkowego. Jestem dość prostym chłopakiem, więc w moim ogródku muszą być owoce, warzywa i zioła, czyli coś, co po prostu można zjeść. Poniżej dodaję kilka zdjęć z sezonu.
Pozdrawiam i zachęcam do upvote i komentowania
Ogrodnictwo co cudowna pasja, też uwielbiam :)
Dziękuję, jak się zacznie sezon, to może będę dodawał jakieś ogródkowe sprawy na steemit
Byłoby super :) Ja też piszę czasami o moim ogrodzie, na Korfu (gdzie mieszkam) mam ogród prawie cały rok.
A póki co, Wesołych Świąt :)
Witaj. Też lubię ogrody. Jestem ogrodnikiem amatorem :)
Praca w ogrodzie uspokaja:)