To smutne gdy człowiek zdobywa dużą wiedzę by potem okazało się, że wcale jej nie potrzebuje, bo podjąć tę pracę może każdy z wykształceniem średnim. Jeszcze smutniejsze są wynagrodzenia...
Twój post został podbity głosem @sp-group-up. Kurator @julietlucy.
Młodzi ludzie już to wiedzą - świadczą o tym liczby absolwentów kierunku spadające z każdym rokiem. Działa swoisty dobór naturalno-zawodowy.
Jaki wyniknie z niego kształt bibliotek szkolnych i publicznych (w których wynagrodzenia są równie niskie) przekonamy się zapewne w ciągu kilku do kilkunastu kolejnych lat. A może nastąpi jakaś rewolucja na tym polu?