Ogrodowe makromigawki #7
Już miałam całkowicie porzucić te serie. Coraz mniej zaczęły podobać mi się roślinki, które fotografuje i coraz mniej zaczęło mnie zachwycać to jak one rosną. Po prostu znudziło mi się to.
Postanowiłam jednak, że serii nie porzucę a jedynie zmienie nieco zasady jej działania. Konkretnie przekonał mnie do tego pewien piękny robaczek, który z większej odległości zdawał się być jakimś czerwonym, malutkim kwiatuszkiem.
Od dziś makromigawki ogrodowe nie będą zawierać już tylko krzaczków i drzew owocowych, ale i inne ciekawe bądź roślinki i żyjątka. Przecież milion razy ciekawsze od owocków jest tak na prawdę to co w trawie piszczy!
Zapraszam do oglądania!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Wykonano: Nikon Coolpix L820.
19.05.2019 mój ogród
Twój post został podbity głosem @sp-group-up oraz głosami osób podpiętych pod nasz "TRIAL" o łącznej mocy ~0.20$. Projekt wystartował 14.05.2019, lista osób z naszego triala oraz wszystkie podbite przez nas posty zostaną opublikowane we wtorkowym raporcie z działalności @sp-group w dniu 21.05.2019.
@wadera
Dziękuję ;)