You are viewing a single comment's thread from:
RE: Opactwo cystersów w Villers-la-Ville
Rewolucja Francuska dla mnie jest tak samo jak nie bardziej barbarzyńska od rewolucji bolszewickiej. Nie rozumiem jak można świętować jej wybuch...
Rewolucja Francuska dla mnie jest tak samo jak nie bardziej barbarzyńska od rewolucji bolszewickiej. Nie rozumiem jak można świętować jej wybuch...
Widząc dziesiątki ruin takie jak opactwo w Villers trudno jest kwestionować barbarzyństwo rewolucji francuskiej. Co do świętowania to jednak dla w obu przypadkach rewolucje stworzyły kształt państwowości w Rosji i Francji, które w niemal niezmienionej wciąż formie obowiązują, stąd świętowanie wybuchu.
hymm to nie zbyt dobry argument za świętowaniem. Gdyby III Rzesza wygrała swoją rozgrywkę też zapewne by świętowała swój ustrój polityczny :) Ponieważ miliony ofiar w glebie nie mają głosu w historii, nie ważne czy to zamordowane na gilotynie, strzałem w tył głowy czy w komorze gazowej.