Co śmieszy Brytyjczyków? 10 angielskich zwrotów, które rozumieją tylko Polacy

in #edukacja6 years ago (edited)

W Wielkiej Brytanii doszło do tego, że Polacy między sobą nie rozmawiają po polsku. Co ciekawe, często nie mówią (jeszcze) po angielsku. W codziennych kontaktach używamy za to tzw. pol-ang-slang, czyli ponglish.

Językowa kreatywność mieszkających na Wyspach Polaków urzekła Szkotów i Anglików, choć jak przyznają, nie zawsze rozumieją mieszankę mowy Szekspira i nadwiślańskich idiomów. Artykuł trochę humorystyczny, choć nie oznacza to, że poniższe wyrażenia nie są używane przez Polaków w UK. 🙂 Z góry dziękuję za przeczytanie całego artykułu i zostawienie komentarza– thanks from the mountain! 😀 Artykuł o brejkaniu wywołał niemałe poruszenie, z tym pewnie będzie podobnie…
london-1201092_1920.jpg

Jedzie mi tu czołg – Do I have a tank riding here? Tak odpowiadają Polacy, kiedy ktoś mówi im o mało prawdopodobnym zdarzeniu lub próbuje ich namówić na coś, co nie brzmi wiarygodnie. Alt Text
Polskie „jedzie mi tu czołg” znaczy mniej więcej tyle, co „nie ma szans” czy „już to widzę”, ale zdecydowanie bardziej bawi Brytyjczyków, którzy już sami uczą się wprawiać tank pod okiem w ruch.

Alt Text Już po ptakach – It’s after the birds. Brytyjczykom trudno zrozumieć, co może znaczyć polskie „po ptakach”, szczególnie w kontekście rozmowy, w której o żadnych zwierzętach nie ma mowy. Ale wytłumaczenie, że to tyle, co „za późno” skutkuje tym, że następnym razem sami stwierdzą, że po ptakach, kiedy np. odejdzie wam spod nosa autobus.

Alt Text Ręce opadają – Hands are dropping.
To wyrażenie słyszane pierwszy raz też nic nie mówi Brytyjczykom, choć jego znaczenie ma jeszcze cokolwiek wspólnego z rzeczywistością. W tłumaczeniu zawsze można użyć rąk i przedstawić przekaz gestem z odpowiednią mimiką. A co ciekawe, w angielskim idiomie ręce nie opadają, a idą do góry, więc nasze dropping może tym bardziej wywołać nieporozumienie.

Które z wyrażeń pongliszowych wydaje Ci się najśmieszniejsze?

Jedzie mi tu czołg – Do I have a tank riding here?
Już po ptakach – It’s after the birds
Ręce opadają – Hand’s are dropping
Bądź mądry, pisz wiersze – Be wise, write poems
Być w proszku – To be in powder
Bez dwóch zdań – without two sentences
Czuć do kogoś miętę – To feel mint for someone
Rzucić grochem o ścianę – Throw peas onto a wall
Nie być w sosie – To be not in the sauce
Chodzić na rzęsach – To walk on one’s eyelashes
Bądź mądry, pisz wiersze – Be wise, write poems.

Zwykle zdarza się tak mówić Polakom, kiedy… nie wiedzą, co powiedzieć. Przykład? Opowiadasz koledze o tym, że szef najpierw zlecił ci wykonanie ważnego zadania, po czym stwierdził, że jednak nie jest ważne i zmienił polecenie na inne, równie ważne. I co? Bądź mądry…

Być w proszku – To be in powder. Najczęściej Polacy znajdują się w proszku, kiedy lada moment muszą wyjść z domu, a włosy jeszcze rozczochrane i śniadanie nie zjedzone. Brytyjczycy byliby w pośpiechu, ale nasz proszek też przypada im do gustu i coraz częściej bywają w powderze.

Bez dwóch zdań – without two sentences. Tak zwykle mówią Polacy swoim brytyjskim kolegom, kiedy omawiana sprawa nie podlega dyskusji. Teraz już to wiedzą, wcześniej zastanawiali się, jak połączyć brak dwóch zdań z podkreślaniem własnego zdania.

Czuć do kogoś miętę – To feel mint for someone. Choć nie ma to nic wspólnego z realnym zapachem, tak najłatwiej i poetycko powiedzieć, że ktoś nam się podoba. Brytyjczykom coraz bardziej przypada go gustu ta świeżość wyznania i rzeczywiście zaczynają czuć miętę tam, gdzie wcześniej nie czuli.

Rzucić grochem o ścianę – Throw peas onto a wall. To próba wytłumaczenia znajomym na Wyspach, że czasami czujemy się bezsilni w wyjaśnianiu, a niektórzy rozmówcy bywają oporni w rozumieniu. Oby nie w tym wypadku.

Dzięki za przeczytanie do końca! Thanks from the mountain! Artykuł trochę humorystyczny, choć nie oznacza to, że poniższe wyrażenie nie są używane przez Polaków w UK. 🙂

Coin Marketplace

STEEM 0.20
TRX 0.13
JST 0.030
BTC 65641.09
ETH 3479.54
USDT 1.00
SBD 2.50