Szczerze mówiąc sam nie bardzo mogę na to patrzeć. Niestety z moimi tekstami na rozbudowanie tutaj konta nie mam co liczyć zwłaszcza teraz kiedy mam mało czasu na pisanie a MK cofa "dotacje" Moje zarobki z wymęczonego posta były i są dwa razy mniejsze niż zarobek za kilka sekund klikania w drugwars.

Nie zdziwię się jak przestaniesz mnie śledzić, sam bym tak postąpił :) Jednak na razie z braku czasu w ten sposób bedę wzmacniał konto. Jak wrócę do mojego pisania i oleję drugwars to się przypomnę :)

Dzięki za komentarz, nie spodziewałem się że komuś może się podobać to co wymyślam. To był najmilszy komentarz jaki do tej pory otrzymalem.