A jak zrobię film o polerowaniu lamp w samochodzie, oczywiście po angielsku (car headlights polish), to co?
Próby utrzymania wymyślonych porządków w czymś co w założenia ma być w pełni wolne są na szczęście skazane na porażkę. Musimy poczekać, aż się wykrwawią Ci co tak walczą o regulaminy i wymyślone zasady. Jesteśmy u progu rewolucji, wręcz internetu 3.0, który może przywróci normalność i wolność słowa. Szkoda, że niektórzy próbują już wprowadzić stary porządek do nowego.
film jest po polsku
Bawi mnie to pilnowanie tagu #polish :)
A jak zrobię film o polerowaniu lamp w samochodzie, oczywiście po angielsku (car headlights polish), to co?
Próby utrzymania wymyślonych porządków w czymś co w założenia ma być w pełni wolne są na szczęście skazane na porażkę. Musimy poczekać, aż się wykrwawią Ci co tak walczą o regulaminy i wymyślone zasady. Jesteśmy u progu rewolucji, wręcz internetu 3.0, który może przywróci normalność i wolność słowa. Szkoda, że niektórzy próbują już wprowadzić stary porządek do nowego.
Chciałbym Ci kiedyś uścisnąć dłoń
Tak tylko "twórcy" tych pseudo-regulaminów kierują się tym, że chcą powstrzymać zalew spamu. Serdecznie życzę im powiedzenia bo to jest niemożliwe.
Jest to możliwe, tylko trzeba "nie być małpą".
To co mówisz to katastrofa i oby nigdy się nie spełniło. Bo wolność słowa jest bardzo ważna, ale przede wszystkim gdy masz coś do powiedzenia
Ja tam nie lubie stywnych oderwanych od rzeczywistości regulaminów. Powiem tyle że youtube ostatnio przegina.
Tak się zastanawiam - kiedy #polish - zostanie zmieniony na #polski :-)
Polacy nie małpy - swój język (polski) mają.
O - Może być po angielsku, ale publikowane przez Polaków :-) taką też znalazłem informację. :-)