Obalenie pomnika księdza Jankowskiego w Gdańsku
Ostatniej nocy w Gdańsku trójka mężczyzn przewróciła pomnik Henryka Jankowskiego. Przy zrozumieniu a nawet sympatii dla ich czynu zastanawiam się, czy nie będzie to prowadzić do niebezpiecznego precedensu. Jestem w stanie wyobrazić sobie większą liczbę pomników czy tablic pamiątkowych niszczonych pod osłoną nocy. To chyba nie jest dobry kierunek...
Source of shared Link
Wszystko jest względne !
Stąd, zdawałoby się bezwzględne zachowanie trójki mężczyzn, ze względu na to, czego dopuścił się ksiądz Henryk Jankowski, jest względnie dobrym działaniem ;)
Osobiście aplauzuję tym, którzy mają odwagę dokonać takich czynów, na które nie mają odwagi zdobyć się "urzędasi".
Natomiast, co pragnę podkreślić, jestem absolutnym przeciwnikiem wandalizmu jako takiego !
Reasumując:
Bez względu na to, że czyn trójki gdańszczan może być potraktowany jako przejaw wandalizmu, ja wolę w tym widzieć przejaw obywatelskiego aktywizmu pro publico bono.
Rzekomo, rzekomo. Nie będę bronił Jankowskiego bo to ksiądz który chętnie gościł u siebie wrogów Kościoła i mam do niego wątpliwości. Niemniej nic mu nie udowodniono, co najgorsze podniesiono te sprawy dopiero po jego śmierci, weryfikacja tych zarzutów jest bardzo ciężka. Księży bardzo często fałszywie się oskarża dla zysku finansowego i nawet poklasku. Więc byłbym bardzo ostrożny w osądzaniu.
Cała sprawa jest częścią walki z KK nie mająca nic wspólnego z prawdą i z troską o czyjekolwiek dobro.
W dodatku w ten sposób niszczy się rzeczywiście państwo prawa. Nie tyle samym aktem, co przyzwoleniem.
Posted using Partiko Android
Congratulations @dexxx30! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Click here to view your Board
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP