[PL/ENG] O kawie...#1 ☕ About coffee...#1☕

---

Jestem baristką, a właściwie byłam, bo niestety od jakiegoś czasu nie mam możliwości pracować w swoim zawodzie. Mimo to, nadal kocham kawę i to się z pewnością nie zmieni. Nie wyobrażam sobie bez niej życia i tu nie chodzi jedynie o poranną kawę. Uwielbiam próbować nowych smaków kawy, a wierzycie mi – możliwości jest mnóstwo. Mogłabym pisać o tym godzinami, dlatego tym postem pragnę rozpocząć serię o kawie . Możecie się spodziewać ciekawostek, mnóstwa przepisów, zastosowań kawy innych niż znacie a także podstaw pracy baristy.

Proszę Państwa, oto Latte:

Cafè Latte czy Latte Macchiatto?

I tu pojawia problem dla wielu osób. Nic dziwnego! Między napojami dla zwykłego kawosza, poza aspektem wizualnym oczywiście, nie ma większej różnicy. Różnica jest w przygotowaniu. Do espresso wlewa się mleko, co tworzy Café Latte czyli dwie warstwy. Natomiast, gdy do mleka wleje się espresso, powolnym strumieniem – mamy Latte Macchiatto czyli trzy warstwy.

W jednym i drugim przypadku bardzo ważne jest mleko. Spieniać je trzeba delikatnie, aby uzyskać jedynie małą ilość piany. W obydwu wersjach proporcja mleka do kawy jest większa, stąd też owa kawa uznawana jest za delikatną w smaku.

Jeżeli chodzi o moje upodobania smakowe – w upalne dni pijam jedynie Latte mrożone. Tu trochę się zmienia. Espresso (podstawa każdej kawy), następnie mleko zimne, nie spienione, ewentualnie syrop smakowy oraz kostki lodu.

Podstawą każdej kawy jest aromatyczne espresso, o czym już wspomniałam, ale ono samo jest przede wszystkim esencją kawy. Nie ma nic bardziej kawowego. O nim można wiele napisać, przyrządza się na wiele sposobów, dlatego w następnej części serii to właśnie espresso odegra główną rolę.

Czy są na sali kawosze?! Czy jest jeszcze ktoś tak samo zwariowany na punkcie kawy jak ja? ;)

---

ENG

I apologize for the incorrect translation

I was a barista, because unfortunately for some time I have no way to work in my profession. I still love coffee and it certainly will not change. I can not imagine life without her and it's not just about morning coffee. I love trying new flavors of coffee, and believe me - there are plenty of possibilities. I could write about it for hours, which is why I would like to start this series of coffee with this post. You can expect trivia, lots of recipes, coffee applications other than you know and the basics of a barista's work.

Ladies and gentlemen, here is Latte:

Cafè Latte or Latte Macchiatto?

And here is the problem for many people. Nothing unusual! Between drinks for ordinary people, apart from the visual aspect of course, there is not much difference. The difference is in preparation. Milk poured into espresso, it's which creates Café Latte with two layers. However, when espresso is poured into milk, with a slow stream - we have Latte Macchiatto with three layers.

In both cases, milk is very important. Foam them gently to get only a small amount of foam. In both versions, the proportion of milk for coffee is also higher, hence the coffee is considered delicate.

As for my taste preferences - on hot days I drink only Latte frozen. It's a bit different here. Espresso (the basis of each coffee), then cold milk, not frothed, possibly flavored syrup and ice cubes.

The base of each coffee is an aromatic espresso, as I have mentioned, but it is essentially the essence of coffee. There is nothing better. I can write about it in many ways, so the next part of the series is espresso will play a major role.

Is there anyone else so crazy about coffee as me? ;)