Hej, tu Julia Lu czyli twórca swojego pierwszego postu na Steemicie i kilku glinianych kubków :)

Hej wszystkim ! :)

Jestem Julia Lu, mam 26 lat i od tylu też lat towarzyszy mi pasja tworzenia.

W 2016 roku skończyłam Szkołę Artystycznego Projektowania Ubioru. Obecnie pracuję w Pracowni Artystycznej ‘’Fraktale’’ pod Krakowem a po godzinach maluję obrazy i tworzę własną ceramikę.

I to właśnie ona będzie głównym bohaterem tego pierwszego steemitowego postu:)

O sobie opowiem nieco więcej już niedługo ;) Będzie trochę o mojej ścieżce rozwoju artystycznego , o tym co mnie inspiruje do tworzenia i o tym co kształtuje mnie na co dzień.

Tymczasem chciałam Wam przedstawić moje dzieci czyli kilka z dotychczasowych glinianych projektów kubkowych, które zrealizowałam.

Mia – pierwsza kobietka w zespole to grubo uszna i szeroka, za to piękna i delikatna pani kubkowa .
Z pozoru jasno-pastelowa i niewinna, za to wnętrze ma dość ciemne, które łagodnieje jednak pod wpływem ciepłej herbaty z miodem :)

Kubek Egill - nieco niesforny i niepokorny.
Posiada ciekawą, nieregularną fakturę i długie, wygodne ucho.

Egill znalazł już swój dom u niebanalnego artysty Barnaby, właściciela pracowni artystycznej Fraktale pod Krakowem. Od niedawna towarzyszy mu z ciepłą herbatą w planowaniu projektów i pisaniu artykułów.

Barnabę i to co robi znajdziecie tu : @fraktale

Lára – kubek, który zrobiłam sama dla siebie, jest jednym z moich pierwszych kubkowych wytworów.

Bardzo lubię jego duży rozmiar, wygodne, szerokie ucho i nieregularny kształt.
Piję z niego gdy potrzebuję natchnienia i wytchnienia :)
Jego kolory dodają mi otuchy i rozweselają. To naprawdę działa!

Ostatni na dziś to Elfar. Z pozoru nieśmiały i nieco chłodny. Wrażenie zmienia się po bliższym spotkaniu. Kiedy już raz weźmiesz go w dłonie poczujesz jak dobrze zbudowany i silny to chłopak o fajnym charakterze :D

Wszystkie kubki były formowane przeze mnie ręcznie z jasnej gliny szamotowej. Następnie malowałam je angobą i wypalałam na biskwit. Aby nadawały się picia oraz mycia poszkliwiłam je dostosowanym do celów spożywczych szkliwem i wypaliłam w temp 1080 stopni.

W następnych postach pokażę Wam zarówno kubki jak i misy, magnesy, wazony i wiele,wiele innych.

Inspiracji wciąż przybywa :D

PS. Część moich prac można kupić. Jeśli jesteś zainteresowany/a , napisz do mnie na: [email protected].

Możesz też znaleźć mnie na facebooku ( strona w procesie tworzenia :) ) : Julia Lu Studio
oraz portalu Dawanda: JuliaLu_Studio

Trzymajcie się ciepło i do zobaczenia!