Gołuchów. Miejsce które warto odwiedzić. Zamek. Park. Żubry.

in #busy6 years ago (edited)

Nawiązując do mojego ostatniego postu nie sposób jest nie napisać coś na temat parku, który znajduje się w pobliżu zbiornika wodnego na którym spędzam miło czas.
Najbardziej wyróżniającym się miejscem w parku jest oczywiście zamek który ma długą historię i powstał on na pozostałościach dworu obronnego, ale może po kolei.
Zamek.jpg

Jadąc do Gołuchowa od Kalisza tuż przed samą miejscowością (około 3 km)
w lesie, gdy skręcimy w lewo, (znajduje się tu mała tabliczka informacyjna, którą można przegapić) znajduje się olbrzymi głaz narzutowy, największy w wielkopolsce, który jest pozostałością lądolodu. Od 1888 roku głaz ten jest pod ochroną jako pomnik przyrody, jego obwód to 22m, tak więc jest olbrzymi.
Bardzo często gdy odwiedzamy park w Gołuchowie to wjeżdżamy tam z dziećmi, a teraz też z wnukami i jest to bardzo ciekawa dla nich atrakcja.
Mapa Głaz Świętej Jadwigi.jpg
Głaz św. Jadwigi

Na temat głazu powstały legendy, jedna z nich, która może być związana z nadaną mu nazwą głosi, że pod głazem spoczywają śpiący rycerze, którzy zginęli w walce a na prośbę Matki Bożej św. Jadwiga Śląska
śmierć zamieniono na sen, by w odpowiedniej chwili mogli się przebudzić i być gotowym do walki w obronie wiary. Ma też się ponoć znajdować pod nim wielki skarb. Głaz ten miał być zrzucony na Kalisz przez diabła, lecz pozostał w lesie gdy zapiały pierwsze kury. Czy to prawda to sam diabeł wie.

Zawsze jedziemy na odległy parking w Gołuchowie, z którego pięknym lasem spacerujemy już w kierunku zagrody z żubrami, dzikami, danielami i polskimi konikami.
Pokazowa zagroda powstała w 1977 roku i jest często odwiedzana przez okolicznych mieszkańców jak i przez osoby, które dowiedziały się o tym urokliwym i pięknym parku Gołuchowskim.
W zagrodzie urodziła się już setka żubrów.
Częstymi bywalcami są tu także rowerzyści ponieważ od kilku lat posiadamy drogę rowerową od Kalisza do Gołuchowa gdzie spokojnie i bezpiecznie można się tu dostać.
Żubry.jpg

Następnym etapem naszego spaceru jest znajdujący się niedaleko Ośrodek Kultury Leśnej, który wybudowano w 1849 roku i przez wiele lat służył jako budynek gospodarczy.
Teraz znajdują się tam wystawy dotyczące leśnictwa.
Wzdłuż ścieżki można obejrzeć różnego rodzaju urządzenia które służyły do pracy w lesie.

Muzeum Leśnictwa.jpg

Idąc dalej ścieżką schodzimy lekko w dól i naszym oczom pokazuje się spory staw, w którym pływa spora ilość ryb, które świetnie widać.
Między innymi można zobaczyć dość pokaźnych rozmiarów karpie.
W tym miejscu zawsze zatrzymuję się na dłużej, żeby popatrzeć na pływające ryby.
Staw.jpg

Nieopodal wspinamy się na górkę wśród olbrzymich dębów, buków i innych dużych drzew. Znajdują się tu także różnego rodzaju krzewy i rośliny opisane na tabliczkach informacyjnych.
Dróżka ta prowadzi do budynku „Oficyna" w której obecnie funkcjonuje Muzeum Leśnictwa gdzie prezentowane są dwie stałe ekspozycje związane z leśnictwem.
Tuż obok znajduję się piękna i obszerna łąka, na miejscu można po tak długim spacerze odpocząć w znajdującym się tutaj lokalu gastronomicznym, posilić się i napić kawy czy zjeść zimnego loda.

Oficyna.jpg

Wreszcie docieramy do naszego ostatecznego celu.
Jest kilka ścieżek prowadzących do zamku, idąc dołem wzdłuż rzeczki i pięknej łąki, bądź wybrać dróżkę, która znajduje się wyżej. Wtedy idziemy wśród drzew.
Po chwili naszym oczom ukazuje się zamek, w którym kręcono mój ulubiony film z dzieciństwa "Akademia Pana Kleksa"(mój kolega był tam statystą)
Kręcono tu ponad 50 filmów między innymi Królową Bonę, Hrabinę Cosel czy Rycerzy i Rabusiów.
Zamek w Gołuchowie.jpg
galeriawielkopolska.info

Dzieje zamku na stałe zostały wpisane w historię i kulturę Polską, związane z rodami Leszczyńskich, Działyńskich czy też Czartoryskich.

W pobliżu przepływa rzeczka Trzemna, która obecnie przepływa przez zalew Gołuchowski, który powstał w latach 1969-71.
Obecny wizerunek zamku jest efektem trzech faz budowlanych a powstał na pozostałościach dworu obronnego wybudowanego około 1560 roku przez Rafała Leszczyńskiego. Jego następcy przekształcili budynek na okazałą rezydencję magnacką w początkach 1600 roku.
W połowie XIX wieku sprowadzeni przez córkę księcia Adama Jerzego Czartoryskiego Izabellę artyści z Francji odrestaurowali zamek na wzór budowli francuskiego renesansu.
Izabella zmarła w 1899 roku we Francji, ale pochowano ją na terenie Gołuchowskiego parku w przebudowanej kaplicy.
Dążyła ona do utworzenia w zamku muzeum, co uczyniła i funkcjonowało ono do września 1939 roku.
Co się stało podczas wojny wiadomo, zrabowano i wywieziono co się dało
a część eksponatów bezpowrotnie zniszczono.
W 1956 roku część kolekcji powróciła z byłego Związku Radzieckiego.

W latach pięćdziesiątych XX wieku zamek przejęło Muzeum Narodowe w Poznaniu, które przeprowadzało prace remontowe oraz wyposażono sale we własne zbiory.
Z czasem wraca część zbiorów z kolekcji Izabelli do Gołuchowskiego zamku.

Posiłkowano się materiałami z mnp.art.pl oraz polskieszlaki.pl

Zwiedzanie i spacer w parku odbywamy przeważnie po sobotnim czy niedzielnym obiedzie celem spalenia kalorii i miłego spędzenia popołudnia.
Wszystkich będących przejazdem czy też udającym się tutaj celowo chętnie zapraszam.
Na pewno nie zawiedziecie się.

Sort:  

Bylem tam jeszcze w czsach podstawówki. Ladne miejsce. Polecam.

Także tam byłem. Piękne miejsce. Można spędzić tam miło kilka godzin.

Widzę, że kolega - ziomal obserwuje mnie i upvotuje. Kiedy zobaczę Twoje posty. Zachęcam do działania.

Bardzo popularny cel wycieczek szkolnych.
Zdecydowanie polecam na rodzinny wypad, nawet jeżeli dzieci były już razem z klasą. W mniejszym rodzinnym gronie można dostosowywać atrakcje do zainteresowań no i na spokojnie pooglądać eksponaty w muzeach. :)

Cieszę się, że mam tak blisko do takiego miejsca.

Byłem tam wiele lat temu, fajne miejsce i nieco bajkowa architektura.

P.S. Zapraszam na tag #pl-architektura

Dlatego tak często tam jestem z rodziną. Teraz muszę z tym miejscem zaznajomić malutkie wnuki, żeby je zarazić od najmłodszych lat do tego miejsca.

Dzięki za przypomnienie. Muszę się tam w końcu wybrać!

Nie ma za co. Czuję się tam już jak w domu tyle razy tam byłem. Zawsze staram się poszukać zakamarków, w które nie zajrzałem.

no tez tam byłem bo zawsze jak przyjeżdżam do Kalisza to Gołuchów jest jedną z głównych atrakcji które trza zwiedzić :)

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.13
JST 0.030
BTC 63595.77
ETH 3415.98
USDT 1.00
SBD 2.49