Miłość Dobro Pomaganie - Lokal dla bezdomnych
**Szanowni Państwo!
Post niniejszy jest będzie póki co postem przewodnim i mówi w bardzo krótki sposób co jest naszym celem i do czego dążymy.
Ja (Marek Bogacz) oraz mój przyjaciel Maciej Matusiewicz dążymy do tego aby w jak najszybszym czasie móc pozwolić sobie na zorganizowanie placówki (w wynajętym prywatnie lokalu) we Wrocławiu, w którym to pomoc będą mogły znaleźć osoby w ciężkiej sytuacji, wykluczone społecznie a nade wszystko bezdomne.
Bardzo leży nam na sercu los ludzi, którzy mają w życiu gorzej niż my, z najróżniejszych powodów, które czasem nie są do końca przez nich sprowokowane, choć zdajemy sobie sprawę , że w wielu przypadkach niestety są spowodowane zaniedbaniem lub zaniechaniem wielu spraw i obowiązków.
Niemniej jednak ; nie oceniamy, nie szufladkujemy , nie wydajemy opinii . Staramy się zrozumieć, wysłuchać i pomóc.
Nie mamy prawa stawiać się ponad innych ludzi w gorszej sytuacji i czuć się lepsi, tylko dlatego , że okoliczności postawiły ich w sytuacji ciężkiej.
Naszym działaniom przyświeca Miłość do drugiego człowieka, szacunek , chęć odczuwania dobra i niesienia pomocy innym, szczególnie osobom , o których zdaje się rząd zapomniał zupełnie a powszechna opinia głosi , że "sami są sobie winni", "niech się do roboty wezmą" i inne tego typu farmazony nie podparte żadną wiedzą czy doświadczeniem.
My staramy się kierować przede wszystkim empatią i w miarę możliwości zarażać nią innych.
Naszą ambicją jest stworzenie miejsca, w którym nie tylko będzie można zjeść ciepły posiłek, zadbać o podstawową higienę, otrzymać dobrą , choć używaną odzież ale przede wszystkim otrzymać poradę prawną, zadbać o własne sprawy administracyjne, postarać się rozwikłać problemy rodzinne i mieszkaniowe ale nade wszystko rozpocząć terapię (wiele osób boryka się z problemem choroby alkoholowej), co w sytuacji znalezienia się "na bruku" jest bardzo ciężkim problemem i kontynuować najpierw proces trzeźwienia a potem wyjścia z bezdomności.
Jest grono osób , które już zobligowały się pomóc , na zasadzie wolontariatu i świadczyć w/w pomoc już od momentu otworzenia takiego lokalu. Naszym kolejnym celem jest stworzenie stowarzyszenia, które będzie ze wszystkich sił walczyło o znalezienie funduszy na dalszą działalność niesienia pomocy, szukało sposobów finansowania, różnych możliwości utrzymania i poszerzenia działalności.
Kwota 6 tys.zł, na którą opiewa nasza zbiórka na pomagam.pl , umożliwi nam wynajęcie lokalu na 2 miesiące. Opłaty, rachunki bieżące postaramy się pokryć z własnej kieszeni. W tym czasie, w momencie kiedy już będą trwały działania na rzecz osób bezdomnych i wykluczonych społecznie, zamierzamy założyć stowarzyszenie, którego głównym celem statutowym będzie działanie terapeutyczne, pomoc prawna i medyczna a także możliwość podjęcia działań w kierunku zaistnienia na rynku pracy. Oczywiście wszystko w odpowiedniej kolejności i pod okiem wolontariuszy - personelu, który na w/w działaniach się zna i jest profesjonalny. Stowarzyszenie będzie również szukało nowych sposobów finansowania lub współfinansowania przy użyciu wszelkich dostępnych mu możliwości.
Niemniej jednak priorytetem na dzień dzisiejszy jest zebranie niezbędnej kwoty i wynajęcie lokalu.
Wszystkie informacje będą ukazywały się na bieżąco , tutaj będziemy wrzucać nasze nagrania, livy i informacje.
Na tę chwilę najważniejszą sprawą jest zbiórka na wynajem lokalu, oczywiście dziękujemy wszystkim , którzy już dokonali wpłaty ale walczymy o więcej , do zebrania mamy mniej niż więcej i mam nadzieję, że wkrótce nam się uda :)
Jeśli możecie pomóżcie , udostępniajcie ten link i mówcie głośno o naszej akcji !!!:)
Z góry dziękujemy !
Marek Bogacz i Maciej Matusiewicz
#kochajciesięiszanujcie
Link do zbiórki : https://pomagam.pl/lokaldlabezdomnych
Link do naszej grupy :: https://www.facebook.com/miloscdobropomaganie/
Video ::
Pod każdym z tych linków można znaleźć niezbędne informacje o co walczymy i jakie są nasze pobudki.
Dziękuję z góry za wszelką pomoc , udostępnianie tez mile widziane :)**
Szlachetny pomysł i widzę na pomagam w komentarzu, że udało się zgromadzić potrzebną kwotę. Też myślę, że takim osobom potrzebne jest nie tylko jedzenie i miejsce do spania, ale też jakieś wsparcie, dzięki któremu dana osoba mogłaby wrócić do "normalnego" życia, czyli właśnie jakieś porady prawne, współpraca z psychologiem, pomoc w znalezieniu pracy itp. Życzę aby ten projekt się powiódł i się rozwijał!
Aniu , bardzo dziękuję za komentarz. Cieszę się że podoba ci się i wspierasz inicjatywę.
Niestety pomimo naszych chęci i możliwości już w tym momencie inicjacji powstania lokalu, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. A wynika to z faktu że w momencie gdy pracownik agencji, który prowadzi rozmowę z Maćkiem, moim przyjacielem - współinicjatorem, słyszy o przeznaczeniu lokalu, rozmowa jest obcesowo przerywana i nie ma dalszej dyskusji. Dla mnie to jest i smutne i tragiczne zarazem. Mając określoną kwotę , która pozwala nam na wynajem lokalu na 2 miesiące , nie jesteśmy w stanie tego zrobić , gdyż agencje nam odmawiają.
Oczywiście , można by spytać a czemu chcemy wynająć lokal przez agencję ? Ponieważ chcielibyśmy mieć podstawową ochronę prawną ale póki co wydaje się to niemożliwe przez uprzedzenia, niechęć, dyskryminację, brak chęci pomagania. W tej sytuacji nie można nic zrobić bo oczywiście jako prawny właściciel lokalu agencja może odmówić jego wynajęcia i nie ma o czym gadać.
Szczerze przyznam , że przeraża mnie to podejście człowieka do człowieka, bo to jest kwintesencją naszego działania; propagowanie dobra, współczucia, pomagania innym w całej gamie i zakresie.
Można by spróbować dokonać wynajmu drogą prywatną ale jestem prawie pewien, że w momencie gdy dane dajmy na to mieszkanie zaczęliby nawiedzać bezdomni i osoby znajdujące się w potrzebie, które mogłyby uzyskać tam pomoc, schronienie, terapię i możliwość rozpoczęcia swego powrotu do "normalnego życia", to wiadomość taka dotarłaby do właściciela i skończyłoby się podobnie jak w przypadku agencji.
Mimo to będziemy próbować dalej; staramy się teraz znaleźć jakąś formułę, która pozwoliłaby nie mijać się z prawdą a jednak tej prawdy do końca nie powiedzieć, oczywiście wszystko w ramach prawa. Niemniej jednak moje dalsze działanie będzie polegało na tym by nagłośnić akcję a właściwie niemożność jej dalszego rozwoju i zwrócenie się do wszelkich możliwych organizacji , podmiotów a nawet personalnie do osób , które mogłyby pomóc np. swoim autorytetem i możliwościami.
Pozdrawiam. #kochajciesięiszanujcie
P.S. Gdyby ktokolwiek z czytających ten komentarz miał pomysł, znajomości lub był w stanie doradzić coś co mogłoby nam pomóc w osiągnięciu celu, bardzo proszę o kontakt ze mną lub z Maćkiem .
Nasze profile :
Maciej Matusiewicz : https://www.facebook.com/maciej.matusiewicz.77
Marek Bogacz : https://www.facebook.com/anetamarek.bogacz
Nasza grupa : https://www.facebook.com/miloscdobropomaganie/
Ludziom bezdomnym bardzo potrzebne jest poczucie, że ktoś ich kocha.
poczucie, że mają kogoś kto zawsze jest obok nich i nigdy nie opuści .
Dla tego ważne jest by takich ludzi wspierać nie tylko finansowo ale i duchowo ... Pokazywać im wiarę, że Bóg ich kocha i pomoże im się podnieść z kolan, bo nic nie dzieje się bez powodu a jak mówi pismo święte ..nasiono musi pierw umrzeć wrzucone do gleby, by wydać obfite plony :) Chwała Panu :)
super inicjatywa.
znamy we wroclawiu troche osobi jest taka grupa chrzescijanska zwana Coffe House ktorzy pracuja z ludzmi uzaleznionymi , czesc lub nawet wszyscy pracownicy Coffe House to ooby ktore sam byly kiedys uzaleznione . kochani ludzi i naprawde ostro dzialaj. moze jest szansa zebyscie z nimi nawiazali wspolprace, jesli mialoby to jakos pomoc?