Auroville-miasto w Indiach-moja utopia:)

****Dzięki koledze Radkowi, który podzielił się takim postem na jednej z grup , udało mi się odkryć miejsce opisane przeze mnie w którymś z postów na steemit ("Wizja świata by cantstopme"), które faktycznie istnieje.
Miasto nazywa się Auroville , leży w Indiach i jego mieszkańcy stanowią mieszankę wielo narodościową.
Co ciekawe miasto powstało w 1970 roku :)
Nie ma w nim ani pieniędzy, ani religii i oczywiście polityki czy rządu.
Współpraca i współistnienie opiera się na ogólno przyjętych zasadach międzyludzkich a mieszkańcy żyją w pełnej kooperacji, symbiozie i wzajemnym szacunku.

W bardzo dużej mierze stawia się tam nacisk na źródła energii odnawialnej i choć na pierwszy rzut oka może się wydawać dość prymitywne..to tak naprawdę nie ma tam rzeczy niepotrzebnych a idea wspólnej , szczęśliwej egzystencji jest przewodnią myślą.

Czuję się mile zaskoczony, choć chyba dla mnie jest za późno żeby się tam wyprowadzić.
Niemniej jednak właśnie w takiej harmonii, szacunku, wzajemnej pomocy i miłości do bliźniego wyobrażam sobie życie na planecie Ziemia. :)

I tak oczywiście wiem ,że w obecnej sytuacji można to uznać za Utopię ...ale kto wie, może już za 200, 300 lat ludzie będą już tak zmęczeni rozrastająca się konsumpcją, pędowi życia zmierzającego do osiągnięcia jak największej ilości zabawek i gadżetów , zdobywaniem punkcików w rankingu "kariery" i "sukcesu", że takie miejsca nie tylko staną się powszechne ale przejście na taki poziom istnienia i świadomości będzie jedynym ratunkiem.

Pozdrawiam. #kochajciesięiszanujcie

http://ewao.net/2018/01/19/in-this-city-people-live-without-politics-religion-and-without-money/