Technik Elektronik i co dalej? Moje przemyślenia i wątpliwości życiowe.

in #busy7 years ago

Technik Elektronik i co dalej? Moje przemyślenia i wątpliwości życiowe.


Obecnie jestem w trzeciej klasie technikum elektronicznego, gdy szedłem do tej szkoły myślałem że wiem co chcę robić, a szkoła dodatkowo sprecyzuje moją dalszą drogę.

Okazało się, że jest zupełnie odwrotnie. Jestem w trzeciej klasie a ja nie mam pojęcia w jakim kierunku się rozwijać.
Elektronika, ta w technikum okazała się być tematem okropnie ogólnym.


Uczą nas wszystkiego - nawet podstaw elementów hydraulicznych w automatyce.

Moje postrzeganie przyszłości legło w gruzach, nie mam pojęcia co z sobą zrobić, żeby było gorzej - Wiele gałęzi elektroniki mnie interesuje i nie potrafię powiedzieć co mnie jara najbardziej.


W tej chwili kompletnie nie wiem co robić, jak się rozwijać bo wiele branż jest ciekawych i przyszłościowych.

Te myśli przyszły mi do głowy w te wakacje, kiedy rozglądałem się za kursami, szkoleniami które, pomogą mi na starcie.

Okazało się że nie wiem jakie kursy na prawdę mnie interesują i nie będą marnotrawstwem czasu, energii i pieniędzy.


Studia, studia - wydają się być oczywistym początkiem pracy zawodowej, jednak ja mam wątpliwości co do wybrania tej drogi przez mnie.

Głównym powodem tych wątpliwości jest to że mam ogromne problemy z matematyką, a na studiach inżynierskich właśnie przez matmę wiele osób odpada.

Mógłbym olać teraz takie rozważania i spróbować idąc na żywioł. Ale co jak się nie uda i po pierwszym roku skończę inżynierkę? Zostanę z mało znaczącymi kwalifikacjami z technikum - zawsze lepiej niż tylko matura ale nadal dość słabo.


W związku z wszystkim co opisałem wcześniej najrozsądniejszą dziedziną wydaje mi się programowanie systemów wbudowanych ang. (embedded system programming)

Rozmawiałem z kilkoma osobami i biorąc pod uwagę wątpliwą możliwości ukończenia studiów wydaje mi się ze to dobra droga.

Do tej pory miałem nikłe doświadczenia z programowaniem : Kiedyś robiłem coś w C# ale do końca nie pamiętam co, jakiś czas temu napisałem prosty program do Arduino. To już zawsze coś!

Mamy na Steemit kogoś z tej branży?


Na zakończenie.

Ten wpis powstaje jako wołanie o radę od was, wiem że większość osób obecnych na Steemicie jest od mnie starsza i bardziej doświadczona.

W związku z tym zachęcam do komentowania i dyskutowania.

Zdjęcia pochodzą z darmowego stocka https://www.pexels.com/ oraz https://pixabay.com/pl/

Sort:  

Ja też byłem w technikum elektronicznym. Tam dzięki jednemu nauczycielowi zainteresowałem się programowaniem i kierowany tym poszedłem na studia informatyczne. Tam się okazało, że jednak programować nie lubię i zająłem się zawodowo testowaniem oprogramowania. A teraz testując dochodzą do momentu, że będę musiał programować :D Nie wiem co mam Ci poradzić, chyba najlepiej rób to na co w danej chwili masz ochotę ;)

Popatrz co się dzieje na rynku - najlepiej poszukać jakiejś egzotycznej niszy gdzie jest mało specjalistów i która ma potencjał, tylko musi to być coś co Ciebie interesuje.

Powiem szczerze, że w trzeciej klasie licealnej też nie miałem zielonego pojęcia w którą stronę warto iść, choć faktycznie studia były planowane, tylko nie bardzo jeszcze wiedziałem jakie. Dzisiaj jednak papierki nie mają już takiego znaczenia, za to ważne jest doświadczenie i praktyka. Warto też zainwestować w jakiś chodliwy język obcy, a może nawet dwa - wyjazd gdzieś do pracy na rok czy dwa może być dobrą inwestycją, byle by nie przez polską agencję i byle by nie trafić do jakiegoś "polskiego" grajdołu ;)

Steem lub prostytucja - wybór należy do ciebie :>

W sumie to można połączyć obie te działalności ;)

Rób to co lubisz. Zamień to w biznes a nigdy nie będziesz musiał "pracować"

Studia rozwijają, to fajne przejście do dorosłego życia. Mam ukończone dwa kierunki - jeden klasycznie, dziennie, zaraz po liceum, drugi kierunek zaocznie w 35. roku życia podjęte.Oba rozwiązania spoko. Polecam - poznasz swoje mocne strony, możliwości, a kariera zawodowa to niejako tor obok. Możesz zacząć pracować podczas studiów i też w ten sposób sprawdzisz, co naprawdę chcesz robić, co lubisz, na czym możesz dobrze zarabiać. O zatrudnieniu i wynagrodzeniu często decydują znajomości, szczęśliwe okoliczności, trzeba trafić w czas i miejsce.

Studia rozwijają, to fajne przejście do dorosłego życia.

Studia mogą rozwijać ale nie muszą. Dużo zależy od tego gdzie i co będziesz studiować, na jakich trafisz wykładowców a nawet z kim będziesz na roku. Ale najwięcej zależy od Ciebie. Nawet z kiepskiej uczelni możesz coś wynieść. Nawet z najlepszej możesz nie wynieść nic.

W tej chwili kompletnie nie wiem co robić, jak się rozwijać bo wiele branż jest ciekawych i przyszłościowych.

To prawda. Szukaj czegoś co Cię interesuje i pasjonuje. Jeśli nie masz czegoś takiego to sobie coś takiego znajdź :-). Jeśli nie znajdziesz to szukaj czegoś co Cię przynajmniej nie będzie nudzić.

Trzeba być skoncentrowanym ale i z otwartym umysłem. Jeśli teraz Ci się wydaje, że coś czego się uczysz jest bez sensu to możesz mieć rację, ale nie musisz. Pamiętaj, że brakuje Ci doświadczenia i Twoja ocena na tym traci. Młodość rządzi się swoimi prawami ale odrobina pokory może dać Ci inną perspektywę.

Nie bój się popełniać błędów z nich też można się czegoś nauczyć. Jeśli studia Ci się nie spodobają to możesz je przerwać. Jeśli wybór uczelni czy kierunku nie będzie Ci pasował to zawsze możesz sobie znaleźć inny. Praca w czasie studiów może dać bardzo wiele. Ale nie każde studia z nią pogodzisz i nie każda praca ma sens z punktu widzenia Twojej przyszłości - praca w obuwniczym czy fast foodzie też Cię czegoś nauczy, poznasz nowych ludzi, może nawiążesz nowe przyjaźnie ale to praca związana z tym co chciałbyś kiedyś robić nauczy Cię więcej niż studia.

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 63209.62
ETH 2570.91
USDT 1.00
SBD 2.76